MON przejmuje Hutę Częstochowa. Resort obrony podpisał akt notarialny kończący proces zakupu zakładu. Jednocześnie zawarto list intencyjny dotyczący współpracy Polskiej Grupy Zbrojeniowej z Hutą Częstochowa w zakresie wykorzystania jej potencjału dla przemysłu obronnego.
- Ministerstwo Obrony Narodowej sfinalizowało w poniedziałek zakup Huty Częstochowa, podpisując akt notarialny.
- Majątek Huty Częstochowa zostanie przekazany do Agencji Mienia Wojskowego, co ma uporządkować sytuację właścicielską zakładu.
- Huta Częstochowa działa w ramach Grupy Kapitałowej Węglokoks, odpowiedzialnej za wznowienie produkcji i bieżące funkcjonowanie zakładu.
- Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.
Akt notarialny w obecności wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza podpisał wiceminister Paweł Bejda.
Jak informował wcześniej MON, majątek Huty Częstochowa zostanie przekazany do Agencji Mienia Wojskowego - agencji wykonawczej resortu obrony, co jest kluczowym etapem porządkowania sytuacji właścicielskiej zakładu.
Kolejnym krokiem jest planowane wniesienie wykupionego i przekazanego majątku aportem do Huty, która obecnie pozostaje jego dzierżawcą i prowadzi działalność operacyjną.
Spółka działa w ramach Grupy Kapitałowej Węglokoks, odpowiadającej za wznowienie produkcji, bieżące funkcjonowanie zakładu.
Równolegle podpisany został list intencyjny pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową, Węglokoksem oraz Hutą Częstochowa, dotyczący współpracy w obszarze wykorzystania potencjału Huty Częstochowa na potrzeby przemysłu obronnego. Porozumienie podpisane zostało przez wiceprezes PGZ Arkadiusza Bąka, prezesa Węglokoksu Tomasza Ślęzaka i prezesa Huty Częstochowa Adriana Sienickiego.
To dzień historyczny nie tylko dla bezpieczeństwa Polski, ale też dla łańcucha dostaw produktów strategicznych dla potrzeb polskiego przemysłu zbrojeniowego, dla rozwoju Częstochowy, makroregionu Częstochowskiego, woj. śląskiego i dla bezpieczeństwa przemysłu polskiego. To niezwykle ważna decyzja dla wszystkich w Polsce - powiedział szef MON, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Wyjaśnił, że huta z jej konwertorownią oraz walcownią o pow. prawie 50 hektarów pod dachem hali produkcyjnej ma unikalne zdolności do produkcji blach grubych w całym ciągu produkcyjnym, w tym blach pancernych o grubości 3000 mm.
Państwo Polskie nie mogło pozwolić na to, żeby Huta Częstochowa wpadła w niepowołane ręce - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier poinformował o inicjatywie, która zostać podjęta w najbliższych tygodniach nowego roku.
Mówimy o ustawie o bezpieczeństwie łańcucha dostaw, która ma zagwarantować dostawy dla polskiego przemysłu, szczególnie zbrojeniowego, na wypadek najtrudniejszych scenariuszy. Musimy być gotowi - zaznaczył szef MON.
Podkreślił, że Polska musi mieć "przygotowane regulacje, które uniezależnią nas od Azji, od Indii, od Chin, od innych producentów w tym wypadku w przemyśle ciężkim" a wcześniejsze doświadczenia z pandemii Covid pokazały taką konieczność w kwestii "substancji czynnych, czy półprzewodników".
Nawiązując m.in. do unijnego programu SAFE, z którego do Polski trafi 43,7 mld euro, z czego kluczowa większość ma pozostać w polskim przemyśle zbrojeniowym, Kosiniak-Kamysz wskazał, że zapowiadana ustawa ma na celu zabezpieczenie przemysłu pod kątem dostaw komponentów kluczowych dla bezpieczeństwa państwa.


