"Trzeba wyeliminować bałagan, który został wprowadzony nie przez Niemców, lecz przez świrów w Polsce" – tak o sytuacji na granicy mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Włodzimierz Czarzasty. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że Robert Bąkiewicz powinien usłyszeć zarzuty, a grupami "bezsensownych facetów, którzy chodzą i straszą na granicy" powinna zająć się prokuratura, sądy i policja.

Wszystkimi grupami bezsensownych facetów, którzy chodzą i straszą na granicy, starając się wyręczyć służbę graniczną, powinna zająć się prokuratura, sądy i policja - stwierdził. Dopytywany o to, dlaczego do tej pory służby nie działały w tej sprawie, odpowiedział: Właśnie się zaczynają tym zajmować. Dodał, że za dwa dni powinniśmy zobaczyć tego efekty.

Nie może być tak, że mieszkańcy są zdziwieni, iż jakieś typy spod ciemnej gwiazdy zatrzymują samochody, żądają dowodów osobistych i zastępują służby, które dobrze działają - mówił. Powiedział też, że jeśli PiS, Konfederacja i osoby takie jak Robert Bąkiewicz chcą bronić polskiego munduru, to powinny uznawać statystyki podawane przez straż graniczną.

Jego zdaniem Donald Tusk, wprowadzając czasowe kontrole na granicach, nie uległ propagandzie prawicy. Trzeba wyeliminować bałagan, który został wprowadzony nie przez Niemców, lecz przez świrów w Polsce - oceniał i dodał, że kontrole będą czasowe i wybiórcze.

Pytany o deklaracje Ruchu Obrony Granic, który twierdzi, że broni polskich kobiet przed zagranicznymi "inżynierami", mówił: Nie opowiadamy o patriotach, tylko o potencjalnych bandytach. Dopytywany, dlaczego tak uważa, wyjaśniał: Zastraszają ludzi, mówią: bronimy was, więc daj dowód osobisty, sprawdzimy cię.

"Nie widzę podstaw, żeby wicepremier Gawkowski został odwołany"

Sprawy kadrowe nie są najważniejsze - zadeklarował Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do kwestii rekonstrukcji rządu. Podkreślił, że jego ugrupowanie będzie się trzymało ustaleń umowy koalicyjnej, w której zapisano, że Lewica przejmie stanowisko marszałka Sejmu, a wicepremierem jest Krzysztof Gawkowski.

Jeżeli ktoś myśli, że rozwiązanie spraw kadrowych naprawi sytuację w wielu trudnych sferach w Polsce, to się myli - mówił Włodzimierz Czarzasty. Jednocześnie wskazał, że sytuację w koalicji rządzącej stabilizuje umowa koalicyjna.

Z umowy koalicyjnej wynika, że jeśli chodzi o Lewicę, to będzie miała marszałka Sejmu pod koniec tego roku, a jeśli chodzi o rząd, to Lewica ma wicepremiera - powiedział i precyzował: Stoimy na stanowisku, że wicepremier Gawkowski pozostanie wicepremierem. Nie widzę żadnych merytorycznych podstaw, by wicepremier Gawkowski został odwołany.

Co ze związkami partnerskimi?

Lider Lewicy zadeklarował też, że jego ugrupowanie nie przestaje walczyć o zmianę prawa aborcyjnego, wprowadzenie związków partnerskich i uproszczenie rozwodów. Jeżeli chodzi o związki partnerskie, projekt jest już w rządzie. Po to jest Lewica, że nawet jeśli w tej sprawie nie ma jeszcze ustawy, będziemy dzień i noc o niej mówić - zaznaczył.

Wierzę, że w Urzędzie Stanu Cywilnego tego typu związki będą mogły być zawierane. Wierzę, że ci ludzie będą mogli nosić wspólne nazwisko. Wierzę we wspólne rozliczanie się, w to, że lokal komunalny po śmierci jednej osoby może przejść na drugą - mówił. PSL kiedyś to zrozumie - wskazał. Czarzasty zapewnił, że Lewica chce przeprowadzić tę sprawę przez Sejm jeszcze w tym roku.

Poranna rozmowa w RMF FM. Zadaj pytanie!

Słuchacze RMF FM i RMF24 oraz użytkownicy portalu RMF24.pl mogą mieć swój udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Wystarczy, że prześlą pytania, które Tomasz Terlikowski zada swoim gościom.

Należy wpisać je w poniższej formatce lub wysłać maila na adres fakty@rmf.fm.

Jeśli nie wyświetla Wam się formatka, znajdziecie ją pod tym adresem: >>>TUTAJ<<<.

Opracowanie: