George Clooney, znany hollywoodzki aktor, wraz z żoną Amal oraz ich dwojgiem dzieci otrzymali francuskie obywatelstwo – wynika z oficjalnego dekretu opublikowanego w rządowym dzienniku Francji, do którego dotarła agencja AFP.

  • George Clooney, jego żona Amal i ich dzieci otrzymali francuskie obywatelstwo, co potwierdza oficjalny dekret opublikowany przez francuski rząd.
  • Aktor podkreśla, że ceni francuskie prawo chroniące prywatność oraz kulturę, a rodzina czuje się najszczęśliwsza właśnie w swoim domu na południu Francji.
  • Clooneyowie od lat są związani z Europą, posiadają nieruchomości w kilku krajach, a Francja przyciąga także innych ludzi kina, jak reżyser Jim Jarmusch.
  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl.

Sprawie nowych obywateli kraju nad Sekwaną przyjrzał się portal France24.

Clooney już wcześniej podkreślał swoje uznanie dla francuskiego prawa chroniącego prywatność. Tutaj nie robią zdjęć dzieciom. Nie ma żadnych paparazzi ukrytych przy bramie szkoły. To dla nas priorytet - powiedział 64-letni aktor w rozmowie z radiem RTL.

Kocham francuską kulturę, wasz język, choć po 400 dniach nauki wciąż nie mówię płynnie - dodał.

Aktor od lat związany jest z Europą. Jeszcze przed ślubem z Amal, brytyjsko-libańską prawniczką specjalizującą się w prawach człowieka, kupił posiadłość nad jeziorem Como we Włoszech. Para posiada także historyczny dwór w Anglii oraz - od 2021 roku - dawną winnicę Domaine du Canadel w południowej Francji, niedaleko Brignoles. Oprócz tego mają mieszkanie w Nowym Jorku i nieruchomość w Kentucky, a w ostatnich latach podobno sprzedali domy w Los Angeles i Meksyku.

Clooneyowie są rodzicami ośmioletnich bliźniąt. Aktor przyznał, że choć często podróżują, to właśnie we francuskim domu czują się najszczęśliwsi.

George Clooney to nie tylko aktor, ale także reżyser i producent, dwukrotny laureat Oscara - za rolę drugoplanową w filmie "Syriana" (2006) oraz jako producent "Argo" (2012). Oprócz sukcesów filmowych, zarobił miliony na reklamach, m.in. dla Nespresso, oraz na sprzedaży udziałów w marce tequili.

Francja przyciąga także innych ludzi kina - amerykański reżyser Jim Jarmusch zapowiedział niedawno, że zamierza ubiegać się o francuskie obywatelstwo, podkreślając swoje zamiłowanie do tamtejszej kultury.