Nie żyje słynna aktorka Brigitte Bardot - poinformowała fundacja Brigitte Bardot w oficjalnym oświadczeniu. Ikona kina miała 91 lat. Była gwiazdą takich filmów, jak "I Bóg stworzył kobietę", "Prawda", "Historie niesamowite" czy "Na wypadek nieszczęścia". Za oceanem stała się sławna po występie u boku Kirka Douglasa w "Ich wielka miłość". Na filmową emeryturę przeszła tuż przed 40. urodzinami. Od lat znana była z wielkiego zaangażowania w walkę o prawa zwierząt.

  • Bądź na bieżąco. Najnowsze informacje z Polski i ze świata znajdziesz na RMF24.pl.

Brigitte Bardot urodziła się w 1934 roku w Paryżu. Już jako 15-latka pojawiła się na stronach francuskiego wydania magazynu "Elle", trzy lata później nastąpił jej filmowy debiut w "Wiosce w Normandii". Przełomem w jej karierze był rok 1956, gdy 21-letnia Bardot zagrała główną rolę w filmie "I Bóg stworzył kobietę" w reżyserii Rogera Vadima, jej ówczesnego męża. Jej taniec mambo, rozczochrane włosy i nieskrępowana energia sprawiły, że stała się symbolem wolności i seksualności, jakiej dotąd nie widziano w kinie głównego nurtu. Film wywołał skandal, ale też przyniósł Bardot międzynarodową sławę, czyniąc z niej ikonę lat 50. i 60.

Po tym sukcesie kariera aktorki - o której w Polsce zwykło mówić się "Bardotka" - nabrała błyskawicznego tempa. W 1953 roku zagrała u boku Kirka Douglasa w "Ich wielka miłość", a jej popularność w Ameryce rosła w siłę. Stała się europejskim odpowiednikiem Marlin Monroe, była ikoną mody, wzorem do naśladowania i ucieleśnieniem zbiorowego marzenia o wyzwolonej kobiecości, która łamała konwenanse i podważała tradycyjne role płciowe.

Jej magnetyzm przyciągał nie tylko widzów, ale także artystów. Bob Dylan, mając zaledwie 15 lat, napisał o niej swoją pierwszą piosenkę, a Andy Warhol uwiecznił jej wizerunek na jednym ze swoich słynnych portretów.

Mimo ogromnego sukcesu Bardot wielokrotnie podkreślała, że życie w blasku fleszy było dla niej źródłem cierpienia. Czuła się więźniem własnej popularności, nie mogąc cieszyć się prostymi przyjemnościami codzienności. Jej życie osobiste było burzliwe: cztery małżeństwa, liczne romanse, a także publiczne zmagania z depresją.

Wycofanie z życia publicznego

W 1973 roku Bardot zakończyła karierę filmową po nakręceniu 42 filmów. Zniechęcona światem kina, który określiła mianem "zepsutego", postanowiła wycofać się z życia publicznego. Osiedliła się w Saint-Tropez, gdzie odnalazła spokój w otoczeniu zwierząt i śródziemnomorskiej przyrody.

To właśnie tam rozpoczęła swoją drugą, równie intensywną działalność - walkę o prawa zwierząt. W 1986 roku założyła Fundację Brigitte Bardot na rzecz dobrostanu i ochrony zwierząt, przeznaczając na ten cel dochody z licytacji osobistych pamiątek. 

Kontrowersje i poglądy polityczne

W późniejszych latach Bardot coraz częściej pojawiała się w mediach nie tylko jako obrończyni zwierząt, ale także z powodu kontrowersyjnych wypowiedzi na temat imigracji, islamu i homoseksualizmu. Jej publiczne komentarze wielokrotnie kończyły się wyrokami za podżeganie do nienawiści rasowej - w latach 1997-2008 francuskie sądy sześciokrotnie wymierzały jej grzywny, zwłaszcza za wypowiedzi dotyczące społeczności muzułmańskiej.

W 1992 roku Bardot poślubiła Bernarda d’Ormale, byłego doradcę skrajnie prawicowego Frontu Narodowego. Publicznie popierała liderów tej partii, nazywając Marine Le Pen "Joanną d’Arc XXI wieku". Jej poglądy polityczne budziły skrajne emocje, jednak nie umniejszały jej wpływu na kulturę i modę - jej styl wciąż powracał na wybiegach, a dokumenty i albumy poświęcone jej życiu cieszyły się niesłabnącą popularnością.