Klasyk znów nie zawiódł. W tym meczu było wszystko - siedem goli, mnóstwo okazji, zwroty akcji i sędziowskie kontrowersje. Finalnie FC Barcelona pokonała Real Madryt 4:3, dzięki czemu powiększyła przewagę w tabeli nad odwiecznym rywalem do siedmiu punktów. Mistrzostwo dla "Blaugrany" wydaje się więc formalnością.
FC Barcelona przystąpiła do El Clasico kilka dni po porażce 3:4 po dogrywce z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Najcenniejszego trofeum w futbolu klubowym w Europie nie wywalczy, ale w niedzielę zrobiła duży krok do odzyskania mistrzostwa kraju.
Zgodnie z zapowiedziami niemieckiego szkoleniowca Hansiego Flicka w bramce "Dumy Katalonii" wystąpił Wojciech Szczęsny, natomiast Robert Lewandowski, który w meczu z Interem wrócił do gry po przerwie z powodu kontuzji (wszedł wówczas w pierwszej minucie doliczonego czasu gry), tym razem całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych.
W drużynie Realu Madryt - z powodu braku pięciu ważnych obrońców - trzeba było eksperymentalnie zestawić linię defensywy.
Barcelona odwróciła losy meczu
Początek meczu na Stadionie Olimpijskim w Barcelonie był piorunujący w wykonaniu "Królewskich", a szczególnie Kyliana Mbappe.
Najnowsze
Najpopularniejsze
-
Piątek, 26 grudnia (12:58)Kilkadziesiąt osób utknęło na wyciągu krzesełkowym. Zakończono akcję ratunkową
-
Wczoraj, 27 grudnia (06:05)Polska poderwała myśliwce. Lotniska w Rzeszowie i Lublinie już wznowiły działalność
-
Wczoraj, 27 grudnia (17:51)Pekin szykuje się na upadek Moskwy. Chińczycy otwarcie mówią o przejęciu ziem
-
Piątek, 26 grudnia (17:55)Macron nie zadzwoni. Jasne stanowisko Paryża w sprawie rozmów z Rosją
-
Wczoraj, 27 grudnia (12:57)Oto prawdziwa magia świąt. Chłopiec przeszedł całkowitą przebudowę serca w Katowicach
-
Piątek, 26 grudnia (21:06)Brytyjczycy debatują, czy zatrzymanie w Polsce rosyjskiego archeologa było zasadne


