Kolejne pociągi z uchodźcami z Ukrainy dotarły dziś na dworzec kolejowy Wrocław Główny. Działają tam punkty, w których udzielana jest im pomoc.

Oba są ulokowane w holu głównym budynku dworca. Jeden jest prowadzony w siedzibie chrześcijańskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Zebrało się mnóstwo różnych podmiotów. Pracujemy dzień i noc. Przyjmujemy tych, którzy uciekają od wojny. Większość to kobiety z dziećmi i osoby starsze. Najpierw chcemy ich nakarmić, potem załatwiamy transport, jeżeli mają nocleg załatwiony. Jeżeli nie mają, to dbamy o to, żeby dostali nocleg - mówi jeden z wolontariuszy.

Przedwczoraj przez punkt przeszło 2 tysiące ludzi. Wczoraj około tysiąca. Dziś spodziewamy się o wiele większej grupy - dodaje wolontariusz. Jedną z osób, która dotarła w poniedziałek do Wrocławia jest Marija z Iwano-Frankowska. Przyjechała razem z młodszym synem.

Starszy syn został w domu z mężem. Taka jest sytuacja krytyczna na Ukrainie, że jak trzeba będzie, to pójdą walczyć. My bardzo dziękujemy wam Polakom za pomoc - podkreśla Marija.

W drugim punkcie informacyjnym pracują urzędnicy z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Urzędu Miasta Wrocławia oraz wolontariusze. Można tam uzyskać informacje dotyczące m.in. procedur legalizacji pobytu i otrzymania pozwolenia na pracę, czy miejsc noclegowych przygotowanych na przyjęcie uchodźców na terenie województwa dolnośląskiego.