W czwartek popołudniu zakończyły się sekcje zwłok małżeństwa, których ciała w znaleziono w domu jednorodzinnym w Kiełpinie (gm. Łomianki) . Na obecnym etapie prokuratura nie przekazuje informacji dotyczących wstępnych wyników sekcji - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Materiały do dalszych badań toksykologicznych zostały zabezpieczone - zaznaczyła rzeczniczka. Na obecnym etapie prokuratura nie przekazuje informacji dotyczących wstępnych wyników sekcji. Oczekujemy na końcową opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej - podkreśliła.

Śledztwo, które zostało we wtorek wszczęte w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Żoliborz w Warszawie jest kontynuowane. Jak zaznaczyła rzeczniczka, "postępowanie toczy się w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutu". Dotychczas wykonane zostały czynności procesowe z udziałem biegłego lekarza sądowego na miejscu zdarzenia - informowała wcześniej rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Podkreśliła, że dobro śledztwa i konieczność zabezpieczenia właściwego toku postępowania uniemożliwiają przekazanie informacji w szerszym zakresie.

Zwłoki kobiety i mężczyzny znalazł członek rodziny w poniedziałek w jednym z domów w podwarszawskim Kiełpinie. Nieoficjalnie wiadomo, że do sprawy zatrzymany został nastoletni syn małżeństwa, który aktualnie przebywa w izbie dziecka.