Wandale zdewastowali zieleń na trzech odcinkach parku na Ursynowie, który powstał nad Południową Obwodnicą Warszawy. Jak informuje Zarząd Zieleni, sprawcami zniszczeń są najprawdopodobniej osoby jeżdżące na tzw. pit bike'ach
- Chcesz być na bieżąco? Odwiedź stronę główną RMF24.pl.
Zniszczenia widoczne są na odcinkach od ul. Braci Wagów do ul. Lanciego oraz od ul. Rosoła do ul. Nowoursynowskiej.
"Powstały głębokie koleiny i uszkodzone zostały rośliny. Rozjechano również alejki. Zniszczeń dokonały najprawdopodobniej osoby jeżdżące na tzw. pit bike'ach" - przekazał w mediach społecznościowych Zarząd Zieleni, publikując zdjęcia dokumentujące skalę dewastacji.
Stołeczni ogrodnicy podkreślają, że zniszczenia stanowią realne zagrożenie dla spacerujących po parku, zarówno dorosłych, jak i dzieci, a także dla zwierząt.
Uszkodzone alejki i głębokie koleiny mogą prowadzić do niebezpiecznych wypadków.
Zarząd Zieleni przypomina, że niszczenie mienia publicznego jest wykroczeniem, za które grozi kara zgodnie z obowiązującymi przepisami.
"Dodatkowo koszty naprawy zniszczeń będą egzekwowane od sprawców, a w przypadku osób niepełnoletnich – przeniesione na ich rodziców lub opiekunów prawnych" – informują przedstawiciele zarządu. Apelują również, aby świadkowie podobnych aktów wandalizmu niezwłocznie kontaktowali się z policją lub strażą miejską.
Park linearny powstał wzdłuż ul. Płaskowickiej, na odcinku od ul. Pileckiego do ul. Nowoursynowskiej. Znaczna część parku znajduje się na stropie tunelu drogowego Południowej Obwodnicy Warszawy.
Na długości około 2 kilometrów zasadzono roślinność, a przez cały teren biegnie promenada, uzupełniona o nowe chodniki i ścieżki spacerowe.
Mieszkańcy mogą korzystać także ze strefy rekreacyjnej oraz drewnianego tarasu nad ogrodem deszczowym.
Obecnie park, który miał być miejscem odpoczynku i rekreacji dla mieszkańców Ursynowa, wymaga pilnych napraw po akcie wandalizmu.


