Absolutna nikczemność. Absolutne zło. Barbarzyńcy i terroryści (...) poniosą odpowiedzialność - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski o nocnym rosyjskim ostrzale miasta Zaporoże, który przyniósł wiele ofiar.

W wyniku nocnych ataków na Zaporoże z soboty na niedzielę zginęło o najmniej 12 osób, a 49 zostało rannych.

"Znów Zaporoże. Znów bezlitosne ataki na spokojnych ludzi. Na budynki mieszkalne, w samym środku nocy. Wiadomo już o 12 zabitych. 49 ofiar jest w szpitalu, w tym sześcioro dzieci" - napisał Zełenski na Telegramie.

"Absolutna nikczemność. Absolutne zło. Barbarzyńcy i terroryści. Od tego, który wydał ten rozkaz, po wszystkich, którzy go wykonali. Poniosą odpowiedzialność. Na pewno. Przed prawem i przed ludźmi" - zapowiedział prezydent Ukrainy.

"Rosja okazuje swoją słabość"

Do rosyjskiego ataku na Zaporoże odniosła się także małżonka prezydenta Ukrainy, Ołena Zełenska. 

"Zaporoże. Budynek mieszkalny został zniszczony przez rosyjski ostrzał, uszkodzone zostały również prywatne domy. Co najmniej 12 osób zginęło, a 50 zostało rannych, w tym dzieci. Zabijając cywilów, Rosja okazuje swoją słabość" - napisała Zełenska na Twitterze. "Nie ma wątpliwości - Rosja jest państwem terrorystycznym" - dodała pierwsza dama Ukrainy, posługując się anglojęzycznym hasztagiem #RussiaIsATerroristState.

Pociski rakietowe zniszczyły budynki mieszkalne

"Dziś w nocy wróg zastosował lotnictwo taktyczne do uderzenia rakietowego na miasto. Według wstępnych danych samoloty zrzuciły na Zaporoże 12 pocisków rakietowych. Większość spadła na budynki mieszkalne - bloki i domy prywatne - w jednej z dzielnic Zaporoża. Częściowo zniszczony został budynek dziewięciokondygnacyjny. Pięć domów prywatnych jest zniszczonych" - oświadczyła administracja obwodowa w komunikacie na serwisie Telegram.