Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury przeciwko ministrowi sprawiedliwości Waldemarowi Żurkowi. Zarzucają mu przekroczenie uprawnień w związku z odwołaniem prezesów i wiceprezesów sądów. Sprawa budzi duże kontrowersje w środowisku prawniczym i politycznym.

W środę w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie ma zostać złożone zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Posłowie PiS, Zbigniew Ziobro i Marcin Warchoł, zarzucają mu przekroczenie uprawnień poprzez bezpodstawne odwołanie prezesów i wiceprezesów sądów.

Minister Żurek odwołał pod koniec lipca dziewięciu sędziów z delegacji w resorcie sprawiedliwości, którzy podpisali listy do tzw. "neoKRS" lub są określani jako "neosędziowie". Z tych samych powodów zawieszonych zostało także 46 prezesów i wiceprezesów sądów.

Zarzuty polityków PiS

Podczas konferencji prasowej Zbigniew Ziobro stwierdził, że minister Żurek "w sposób ordynarny zbrukał gwarancję niezależności sędziowskiej, a pośrednio też niezawisłości, odwołując bez podstawy prawnej kilkudziesięciu prezesów i wiceprezesów sądu". Ziobro podkreślił, że argumentacja ministra Żurka jest niezgodna z prawem i nie można karać sędziów za stosowanie się do obowiązujących przepisów.

Marcin Warchoł dodał, że odwołania prezesów i wiceprezesów sądów nastąpiły bez zachowania właściwej procedury, która wymaga udziału kolejnych sądów. Według niego, osoby te zostały powołane zgodnie z ustawą i nie powinny być karane za przestrzeganie prawa.

Spór wokół Krajowej Rady Sądownictwa

Sprawa odwołań prezesów sądów jest ściśle związana z kontrowersjami wokół Krajowej Rady Sądownictwa. W grudniu 2023 roku Sejm przyjął uchwałę, w której uznał, że wcześniejsze wybory sędziów-członków KRS odbyły się z naruszeniem Konstytucji RP. Wezwano wówczas członków KRS wybranych wbrew konstytucji do zaprzestania działalności w Radzie.

Zmiany wprowadzone za rządów PiS, zgodnie z którymi 15 sędziowskich członków KRS wybiera Sejm, były wielokrotnie kwestionowane przez europejskie trybunały oraz środowiska prawnicze. Obecna kadencja sędziowskich członków Rady wybranych przez Sejm upływa w 2026 roku.

Konsekwencje polityczne i prawne

Według polityków PiS, działania ministra Żurka mogą skutkować koniecznością wypłaty odszkodowań zawieszonym prezesom sądów. Jednocześnie podkreślają, że państwo nie powinno ponosić kosztów decyzji, które ich zdaniem są niezgodne z prawem.

Spór wokół KRS i odwołań prezesów sądów pozostaje jednym z głównych punktów zapalnych w polskiej debacie o wymiarze sprawiedliwości.