Jak sprawdzi się w NATO słynna zasada muszkieterów: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jak państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego będą wspierać Stany Zjednoczone w planowanej interwencji przeciwko terrorystom Osamy bin Ladena. Tymczasem zaskakującą jednomyślnością - niemal jednomyślnością -wykazują się Polacy pytani przez CBOS.

Ponad trzy czwarte Polaków jest za ewentualnym zbrojnym udziałem naszego kraju w natowskich operacjach - po atakach terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych - wynika z sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej. Przeciwnego zdania jest 12 procent badanych. Odsetek ten równy jest liczbie osób, które były przeciwne wejściu Polski do Sojuszu. CBOS podkreśla, że w trakcie konfliktu w Kosowie tylko jedna trzecia badanych popierała uczestnictwo polskich żołnierzy w operacji NATO. Ponad połowa Polaków uważa, że Polska, podobnie jak ostatnio Stany Zjednoczone, może się stać celem ataków terrorystycznych. Według ponad jednej trzeciej ankietowanych, naszemu krajowi nie zagraża terroryzm. 65 procent Polaków obawia się, że wydarzenia w USA mogą w konsekwencji doprowadzić do konfliktu światowego. CBOS wskazuje, że podobny poziom poczucia zagrożenia notowano w kwietniu i maju 1999 roku w trakcie interwencji NATO w Jugosławii. Wojny światowej w związku z wydarzeniami w USA nie obawia się natomiast 22 procent badanych.

Foto Archiwum RMF

16:25