Rezygnacja z abonamentu radiowo-telewizyjnego, a także likwidacja Rady Mediów Narodowych - między innymi te propozycje znalazły się w nowej ustawie medialnej. Szczegóły projektu przedstawiła dziś minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska.
- W czwartek Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaprezentowało szczegóły nowej ustawy medialnej.
- Reforma mediów publicznych była jednym z zapisów umowy koalicyjnej, ale szczegóły poznaliśmy dopiero po niemal dwóch latach od jej podpisania.
- Najważniejsze zmiany to: koniec abonamentu radiowo-telewizyjnego, likwidacja Rady Mediów Narodowych i absolutna apolityczność w mediach publicznych. Więcej szczegółów znajdziesz w poniższym artykule.
- Zajrzyj na stronę główną RMF24.pl, by być na bieżąco z najważniejszymi informacjami z Polski i ze świata.
W czwartek minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska przedstawiła projekt nowej ustawy medialnej. Przypomnijmy, że reforma mediów publicznych była jednym z zapisów umowy koalicyjnej, ale szczegóły poznaliśmy dopiero po niemal dwóch latach od jej podpisania.
Jak przekazał reporter RMF FM Kacper Wróblewski, choć przepisy dotyczące nowej ustawy medialnej były gotowe już od wielu miesięcy, to jednak koalicja rządząca liczyła na inny wynik wyborów prezydenckich, aby pod ustawą znalazł się podpis prezydenta. Obecna władza nie mogła liczyć na zielone światło Andrzeja Dudy, ale biorąc pod uwagę, że gospodarzem Pałacu Prezydenckiego został Karol Nawrocki, to również nie ma większych szans, że pod przepisami w zapowiadanym kształcie znajdzie się podpis głowy państwa.
Wydaje się, że najważniejszą zmianą z perspektywy przeciętnego Polaka jest rezygnacja z abonamentu radiowo-telewizyjnego, o czym już wcześniej informował reporter RMF FM Kacper Wróblewski. Szefowa resortu kultury podczas konferencji prasowej potwierdziła: "koniec abonamentu RTV".
Koniec z abonamentem. Abonament RTV jest absolutnie nieskuteczny. Po pierwsze, nie zapewnia stabilnego finansowania mediów publicznych, po drugie, jest archaicznym tworem, bardzo słabo ściągalną opłatą, która zdecydowanie powinna pójść w niepamięć - powiedziała.
Szefowa MKiDN zapowiedziała przeznaczenie 2,5 mld zł z budżetu na finansowanie mediów publicznych. Nazwała to konkretnym i "stabilnym finansowaniem", które będzie uzupełnione o waloryzację i inflację. To kwota, którą Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wypracowało po audycie TVP, po rozmowach z Ministerstwem Finansów, "w trosce o budżet państwa" oraz po wewnętrznych rozmowach dotyczących koniecznych zmian w karcie powinności.
Marta Cienkowska podkreśliła, że kandydaci do gremiów związanych z mediami publicznymi muszą być apolityczni. Potrzebujemy transparentnych konkursów, które będą oparte o kryteria kompetencji. Każdy kandydat i kandydatka, która będzie wybierana do ciał związanych z mediami publicznymi, musi przede wszystkim spełniać wymogi apolityczności oraz eksperckości - podkreśliła.
Jak tłumaczyła, apolityczność to "brak przynależności do partii politycznej przez pięć lat wstecz od momentu kandydowania, brak pełnienia funkcji w partii politycznej, a także kandydowania w wyborach powszechnych przez przynajmniej 10 lat". Natomiast eksperckość to "wyróżnianie się wiedzą i doświadczeniem w zakresie środków masowego przekazu kultury i mediów, co najmniej pięcioletnie doświadczenie w zakresie tworzenia lub stosowania prawa dotyczącego mediów lub kultury, pracy w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub wydawcą prasy".
Te wymogi będą dotyczyć wszystkich kandydatów, czy chodzi o zarządy spółek, czy rady programowe, rady nadzorcze, czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Każdy z tych procesów będzie w pełni jawny - zapewniła.
Szefowa resortu kultury potwierdziła również, że w projekcie nowej ustawy medialnej zapisana jest likwidacja Rady Mediów Narodowych. Jak wyjaśniła, kompetencje organu przejmie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Projektowane przepisy zakładają, że KRRiT będzie złożona z dziewięciu członków powoływanych na sześć lat i - zgodnie z zasadą rotacyjności - co dwa lata następować będzie wymiana jednej trzeciej składu. Czterech członków będzie wybierać Sejm, dwóch - Senat, a trzech - prezydent. Wymogami dodatkowymi będzie poparcie branżowych organizacji pozarządowych. Każdy z tych kandydatów będzie podlegał publicznemu wysłuchaniu z udziałem przedstawicieli organizacji pozarządowych, związków zawodowych oraz organizacji pracodawców - powiedziała. Dodała, że uchwały Sejmu i Senatu świadczące o wyborze kandydatów będą wymagały pełnego uzasadnienia.
Szefowa MKiDN poinformowała, że proponowane są jednoosobowe zarządy spółek medialnych, powoływane na pięć lat przez apolityczną KRRiT na wniosek komisji konkursowej. Każdy z kandydatów będzie musiał przedstawić projekt ramowej koncepcji funkcjonowania jednostki publicznej radiofonii i telewizji, a także rekomendacje organizacji pozarządowych - wyjaśniła.
Pytana podczas czwartkowej konferencji prasowej dotyczącej projektu ustawy medialnej o to, kiedy nastąpi zniesienie likwidacji mediów publicznych, minister kultury i dziedzictwa narodowego powiedziała, że "zostanie ona zakończona w momencie, kiedy nowa ustawa wyjdzie w życie".
Wtedy, kiedy będziemy mogli wprowadzić zmiany, media publiczne będą całkowicie odpolitycznione, będą miały nowe zasady funkcjonowania, będziemy mieć nowe zarządy, nowy budżet, stabilne finansowanie - podkreśliła Marta Cienkowska.
Szefowa MKiDN zaznaczyła, że jasno deklaruje, iż cofnięcie likwidacji mediów publicznych nie nastąpi teraz. Chcemy wprowadzić nowe standardy i tylko ustawą (...) jesteśmy w stanie zmienić sytuację mediów publicznych w Polsce - powiedziała.


