13- i 15-latek strzelali z wiatrówki w kierunku przechodniów i samochodów w Raciborzu. Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku. Teraz policjanci ustalili sprawców. Zajmie się nimi sąd rodzinny.

Na przełomie listopada i grudnia raciborscy policjanci dostali 3 zgłoszenia, z których wynikało, że ktoś strzela z broni pneumatycznej w rejonie ulicy Opawskiej. Strzały miały padać w kierunku przechodniów, zaparkowanych samochodów i balkonów w blokach. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 

Kilka dni temu - o czym dziś informuje policja - funkcjonariusze ustalili, że sprawcami są dwaj chłopcy w wieku 13 i 15 lat. Okazało się, że młodszy chłopiec dysponował 10 sztukami broni pneumatycznej. Broń została zabezpieczona. O losie nastolatków zadecyduje sąd rodzinny.