W Arabii Saudyjskiej rozstrzygnięto konkurs "wielbłądzich piękności". Rywalizację wierzchowców z garbem wygrali hodowcy z Wielkiej Brytanii.

Wielbłąd należący do hodowcy z Walii został uznany za najpiękniejszego, a drugie miejsce przypadło wierzchowcowi pokazanemu przez właściciela z Anglii.

"Anglia i Walia od dawna walczyły w takich dyscyplinach jak rugby i piłka nożna. Konkurowanie w hodowli wielbłądów najwyraźniej stanowi nowy obszar rywalizacji pomiędzy nimi" - podsumował w niedzielę wyniki konkursu portal Arab News.

Przed przystąpieniem do konkursu wielbłądy zostały dokładnie zbadane przez weterynarzy, którzy mieli ustalić, czy ich uroda jest wrodzona i naturalna. Przed dwoma laty w saudyjskim konkursie zdyskwalifikowano aż 40 zwierząt, których uroda została nielegalnie "poprawiona". 

Eksperci twierdzą, że nieuczciwi wystawcy używają botoksu, wypełniaczy czy wręcz uciekają się do operacji plastycznych, by ich zwierzę było wystarczająco piękne.

Rozstrzygnięty saudyjski konkurs piękności jest częścią "Wielbłądziego festiwalu imienia króla Abd al-Aziza", który odbywa się od 1999 roku. W tym roku uczestniczyli w nim hodowcy reprezentujący 40 krajów. 

Zwycięzcy mogą liczyć na wyjątkowe nagrody: najpiękniejszy wielbłąd zdobywa ok. 3 mln dolarów, a wierzchowce, które wygrały każdy z dziesięciu wyścigów 2,5 mln - przypomniał portal Medium. Wartościowe wyróżnienia mogą otrzymać również poeci, fotografowie i artyści specjalizujący się w opiewaniu najpiękniejszych czy najszybszych zwierząt.

Konkursy piękności wielbłądów są organizowane w wielu państwach Zatoki Perskiej. 

Arabia Saudyjska ogłosiła rok 2024 Rokiem Wielbłąda.