Czy komunikaty na dworcu kolejowym mogą być lepiej zrozumiałe? Rozwiązanie, nad którym pracowali specjaliści z Politechniki Gdańskiej, jest testowane na dworcu głównym w Gdańsku.

Nagłośnienie na dworcach czy lotniskach jest stałą bolączką pasażerów. Ogólnie na dworcach często jest taki problem. Na centralnym w Warszawie nie da się nic usłyszeć - stwierdził jeden z podróżnych, z którym rozmawialiśmy w Gdańsku. 

Zespół naukowców z Politechniki Gdańskiej oraz inżynierowie firmy Ambient System stworzyli innowacyjny system, który ma pomóc rozwiązać kwestię niezrozumiałych komunikatów głosowych w miejscach publicznych, takich jak lotniska, dworce kolejowe czy metro. Technologia autonomicznie moduluje barwę, głośność i tempo przekazywanych informacji, co w sytuacjach kryzysowych może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa tysięcy osób.

System smartVES opiera się na autorskich algorytmach cyfrowego przetwarzania dźwięku i jest już wdrażany na dworcu w Gdańsku. Jego głównym zadaniem jest przekazywanie podróżnym informacji o rozkładach jazdy, statusach lotów czy utrudnieniach, a także ostrzeżeń w sytuacjach zagrożenia.

Sprawdzone rozwiązania w najtrudniejszych warunkach

Nowa technologia została przetestowana w miejscach o wyjątkowo trudnych warunkach akustycznych, takich jak metro w Delhi - jednym z największych i najgłośniejszych systemów komunikacyjnych na świecie. Z technologii mogą skorzystać podróżni na dworcach i liniach kolejowych w Turcji, Szwecji, Finlandii oraz na lotnisku w Rabacie w Maroku.

Autorskie algorytmy z Politechniki Gdańskiej

Klucz do sukcesu systemu smartVES tkwi w dwóch innowacyjnych algorytmach opracowanych przez naukowców z Politechniki Gdańskiej.

Pierwszy z nich - algorytm czasowej transpozycji mowy - umożliwia dostosowanie tempa odtwarzania komunikatu do akustyki przestrzeni, nawet gdy komunikat jest nadawany na żywo przez operatora. Drugi - algorytm adaptacyjnej filtracji - analizuje charakterystykę akustyczną obiektu i przekształca sygnał mowy tak, by był wyraźnie słyszalny na tle szumu komunikacyjnego.

Jeśli przeanalizujemy, jak rozkłada się energia hałasu, to możemy w taki sposób zmienić rozkład energii głosu, żeby on nie pokrywał się. Dzięki temu będzie on bardziej zrozumiały, a nie głośniejszy - wyjaśnia w rozmowie z RMF FM prof. Józef Kotus, kierownik prac badawczych z Politechniki Gdańskiej.

W sytuacjach kryzysowych, takich jak pożar czy atak terrorystyczny, wyraźny i zrozumiały komunikat może uratować życie wielu osób.