​Do Krakowa przyleciała w poniedziałek 24-letnia obywatelka Wielkiej Brytanii, której odmówiono wjazdu na terytorium Polski - informuje Straż Graniczna. Kobieta podczas kontroli granicznej okazała paszport z uszkodzonymi stronami - w dokumencie brakowało aż dwóch kart.

Funkcjonariusze w związku z uszkodzonym dokumentem podjęli decyzję o odmowie wjazdu do Polski. Obywatelka Wielkiej Brytanii została skierowana do specjalnego pomieszczenia dla cudzoziemców, którym odmówiono wjazdu. Tam oczekiwała na powrotny lot do Wielkiej Brytanii.

Po brexicie obywatele Wielkiej Brytanii nie mogą już podróżować do krajów Unii Europejskiej na podstawie dowodu osobistego, jak miało to miejsce wcześniej. Zgodnie z przepisami, od 1 października 2021 roku paszport stał się obowiązkowym dokumentem umożliwiającym wjazd do Polski oraz innych państw strefy Schengen.

Podróżni muszą posiadać paszport ważny co najmniej 3 miesiące od daty planowanego wyjazdu z UE oraz dokument wolny od uszkodzeń. Każde uszkodzenie, takie jak brak stron, przekreślenia czy wyblaknięty druk, może skutkować odmową wjazdu.

Niekompletne dokumenty - jakie konsekwencje?

Polskie służby graniczne mają prawo odmówić wjazdu każdemu cudzoziemcowi, który nie posiada pełnego, ważnego dokumentu podróży. W takich przypadkach podróżny zostaje skierowany do pomieszczenia dla cudzoziemców, którym odmówiono wjazdu, i oczekuje tam na powrotny lot do kraju pochodzenia.

Przypadki odmowy wjazdu z powodu uszkodzonych dokumentów są stosunkowo rzadkie, jednak - jak pokazuje przypadek z Balic - czasami się zdarzają.