W piątkowy wieczór wybuchł pożar hali magazynowej z paliwami alternatywnymi w strefie przemysłowej w Stalowej Woli - informuje serwis stalowka.net. Na miejscu trwa intensywna akcja gaśnicza. Prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny zaapelował do mieszkańców, by w związku z obawami dotyczącymi skażenia środowiska prewencyjnie nie wychodzili z domów, do czasu uzyskania wyników badań powietrza.
- Około 20:30 zgłoszono pożar hali magazynowej na ul. Zdzisława Malickiego w Stalowej Woli.
- W akcji bierze udział 8 jednostek straży pożarnej, specjalistyczny sprzęt oraz policja.
- Płonie hala o powierzchni 1000 m², wypełniona paliwami alternatywnymi.
- Władze apelują do mieszkańców o pozostanie w domach i niewietrzenie pomieszczeń.
- Trwają badania jakości powietrza - istnieje ryzyko skażenia środowiska.
- Więcej informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.
W piątek 19 grudnia 2025 roku około godziny 20:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze hali magazynowej przy ulicy Zdzisława Malickiego w Stalowej Woli. Ogień objął budynek o wymiarach około 50 na 20 metrów, w którym składowane były paliwa alternatywne. Ze względu na specyfikę przechowywanych materiałów, sytuacja od początku była bardzo poważna.
Na miejsce natychmiast skierowano aż osiem jednostek straży pożarnej, w tym specjalistyczny sprzęt - wysokościową drabinę, cysternę z 25 tysiącami litrów wody oraz samochód Renault Kerax z 10 tysiącami litrów wody. Działania ratownicze wspiera również policja, która zabezpiecza teren i kieruje ruchem.
Strażacy, wyposażeni w aparaty powietrzne, prowadzą działania gaśnicze z każdej strony płonącej hali. Akcję utrudnia bardzo duża mgła, która ogranicza widoczność i spowalnia działania ratowników. Sytuację komplikuje również specyfika pożaru - płonące paliwa alternatywne mogą wydzielać toksyczne substancje, co zwiększa ryzyko dla zdrowia zarówno strażaków, jak i okolicznych mieszkańców.
W związku z pożarem pojawiły się poważne obawy dotyczące potencjalnego skażenia środowiska. Płonące paliwa alternatywne mogą uwalniać niebezpieczne związki chemiczne do atmosfery. Na miejscu prowadzone są badania jakości powietrza, a wyniki mają być znane w najbliższych godzinach.
Prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny, zaapelował do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności. Zalecił, by prewencyjnie ograniczyć wychodzenie na zewnątrz oraz nie wietrzyć pomieszczeń do czasu uzyskania wyników badań powietrza. Władze miasta pozostają w stałym kontakcie ze służbami ratunkowymi i na bieżąco monitorują sytuację.
Na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych.


