85-letnia turystka z Niemiec zginęła na plaży A Concheira w hiszpańskim Baiona po tym, jak została porwana przez silną falę. Całe zdarzenie przypadkowo zarejestrował jeden z mieszkańców, który nagrywał wzburzone morze ze swojego okna.

  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy do RMF24.pl

Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 19 grudnia, około godziny 14:30 - informuje serwis La Voz de Galicia. Mieszkaniec Baiona (północna Hiszpania, region Galicja), obserwując przez okno wzburzone morze, skierował kamerę na plażę A Concheira - miejsce znane z występowania silnych fal. 

Nieświadomie zarejestrował moment, w którym starsza kobieta robiła zdjęcia telefonem komórkowym. W pewnym momencie poziom wody gwałtownie się podniósł, a fala przewróciła turystkę. Gdy próbowała podnieść upuszczony telefon, kolejna fala porwała ją do morza.

Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, w tym lokalna policja, Guardia Civil oraz ekipy ratownicze. Do akcji włączono także śmigłowiec i łodzie ratownicze. Niestety, mimo szybkiej reakcji, życia kobiety nie udało się uratować. Jej ciało zostało wyrzucone na brzeg przez prąd morski kilka minut po wypadku.

Trudne warunki pogodowe i ostrzeżenia

W chwili zdarzenia na wybrzeżu panowały bardzo trudne warunki pogodowe - obowiązywały ostrzeżenia przed silnym sztormem i wysokimi falami. Plaża A Concheira, położona przy otwartym morzu, jest szczególnie narażona na gwałtowne przypływy, co dodatkowo zwiększa ryzyko wypadków.

Władze Baiona ogłosiły dzień żałoby po śmierci turystki. Flagi na budynkach publicznych zostały opuszczone do połowy masztu, a podczas wszystkich oficjalnych wydarzeń w mieście zostanie uczczona minuta ciszy.

La Voz de Galicia informuje, że turystka była narodowości niemieckiej i miała 85 lat.