Dwaj mężczyźni z powiatu augustowskiego ukradli szyny i inne elementy nieużywanego torowiska o wartości historycznej. Policja z Ełku oszacowała straty na ponad 139 tys. zł. Mężczyźni prawdopodobnie chcieli wykorzystać skradzione szyny do naprawy torowiska, które okradli w ubiegłym roku.

Szyny i inne elementy kolejowe zostały skradzione w zeszłym tygodniu. Ogólna wartość strat została oszacowana na ponad 139 tys. zł. Policjanci z Ełku szybko ustalili, że za kradzieżą mogą stać 32 i 29 latek z powiatu augustowskiego.

Według policyjnych informacji, mężczyźni wspólnie przygotowali i zaplanowali kradzież torów. Zorganizowali sprzęt potrzebny do demontażu i przewiezienia swoich łupów.

Jak się okazało, skradzione szyny chcieli wykorzystać do naprawienia innego torowiska, które okradli w ubiegłym roku.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali objęci dozorem policyjnym.