Wykonanie wzmocnienia gruntu wokół podpory na obwodnicy Olsztyna jest warunkiem koniecznym do przywrócenia ruchu na wyłączonej nitce. Będzie ono stanowiło element docelowego programu naprawczego. Na te prace trzeba będzie jednak jeszcze poczekać - podaje portal gazetaolsztynska.pl.

W połowie listopada podczas rutynowego przeglądu na jednym z wiaduktów obwodnicy Olsztyna stwierdzono nieprawidłową pracę jednej z podpór i wyłączono ruch na jednej nitce obwodnicy. 

Na podstawie pomiarów i badań dokonaliśmy wstępnej analizy zachowania się konstrukcji obiektu w ciągu obwodnicy Olsztyna. Celem było ustalenie warunków pracy konstrukcji. Kolejnym krokiem będzie teraz wykonanie badań geologicznych, które pozwolą określić parametry fizyczne i chemiczne gruntów nienośnych oraz dokładnie zaplanować dodatkowe ich wzmocnienie — podkreślił, cytowany w komunikacie, rzecznik GDDKiA w Olsztynie Karol Głębocki. 

Jak dodał, "pomiary prowadzone w oparciu o zamontowany monitoring nie wykazały zmian w stosunku do stanu początkowego i dnia zdiagnozowania usterki. "Wstępne rozwiązania obejmują dodatkowe wzmocnienie gruntu metodą iniekcji strumieniowej. Jest to metoda geoinżynieryjna". 

Głębocki podkreślił, że wykonanie wzmocnienia gruntu wokół podpory obiektu, na której stwierdzono nieprawidłowości, jest w ocenie projektanta warunkiem koniecznym do przywrócenia ruchu na wyłączonej nitce obiektu. Będzie ono również stanowiło element docelowego programu naprawczego. Dlatego przywrócenie ruchu na nitce obwodnicy w kierunku Ostródy nastąpi po wykonaniu dodatkowego wzmocnienia. Wydłuży to okres tymczasowej organizacji ruchu do marca przyszłego roku.