Od dzisiaj Rosjanie nie będą mogli się ubiegać o wizy Schengen wielokrotnego wyjazdu. Bruksela zaostrzyła reguły. Decyzja ta zapadła, jak wyjaśnił rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert, "w kontekście wzrastającego ryzyka dla bezpieczeństwa w związku z wojną Rosji na Ukrainie, wykorzystywaniem migrantów jako broni, aktów sabotażu oraz oszustw wizowych". W jaki sposób Rosjanie odczują tę decyzję?

  • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

"Rozpoczynanie wojny i oczekiwanie swobodnego przemieszczania się po Europie jest trudne do uzasadnienia" - przekazała na portalu społecznościowym szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas - "UE zaostrza przepisy wizowe dla obywateli Rosji w związku z ciągłymi zakłóceniami spowodowanymi przez drony i sabotażem na terytorium Europy. Podróżowanie do UE to przywilej, a nie coś oczywistego" - zaznaczyła komisarz.

Co ta decyzja oznacza dla Rosjan?

Rosjanin nie będzie już mógł na podstawie jednej wizy polecieć do Paryża na zakupy, potem wrócić do Moskwy i za parę tygodni polecieć np. nad morze do Włoch.

Teraz będzie musiał się starać za każdym razem o osobną wizę wjazdową. Jednak jak ustaliła dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, nie będzie zakazu przemieszczania się w celach turystycznych bezpośrednio np. z Francji do Włoch. 

Nowe restrykcje utrudnią jednak podróże oligarchom, którzy robią częste wypady na zachód - przekazał RMF FM unijny dyplomata. 

Zwolnieni z restrykcji będą rosyjscy dysydenci lub osoby mające unijne obywatelstwa, lub rodzinę w którymś z krajów Unii. 

To już kolejne utrudnienia, które wprowadza UE. Po wybuchu wojny Wspólnota zawiesiła ułatwienia wizowe dla Rosjan, a ostatnio ograniczyła możliwość swobodnego przemieszczania się rosyjskim dyplomatom. Rosyjscy dyplomaci mają obowiązek informowania z 24-godzinnym wyprzedzeniem o zamiarze udania się do innego kraju UE niż ten, w którym rezydują. 

Liczba wydawanych wiz Schengen spadła z 4 milionów w 2019 do 500 tys. w 2023 roku. 

Opracowanie: