Wojska rosyjskie zwiększają liczbę ostrzałów lotniczych Bachmutu i aktywność artylerii ciężkiej, zmieniając to miasto w obwodzie donieckim w ruinę i próbując je zająć za wszelką cenę - oświadczył dowódca ukraińskich sił lądowych generał Ołeksandr Syrski. Z kolei brytyjskie ministerstwo obrony przekazało, że Rosja przekierowuje część wojsk z Doniecka do Bachmutu.
Generał Ołeksandr Syrski poinformował, że Rosjanie największe wysiłki koncentrują na kierunku Bachmutu. Nie rezygnują z celu przejęcia kontroli nad miastem za wszelką cenę. Wróg zwiększa aktywność artylerii ciężkiej i liczbę ataków lotniczych, zmieniając miasto w ruinę - przekazał.
Dodał, że siły ukraińskie w Bachmucie "zadają przeciwnikowi znaczne straty i znacząco hamują jego działania ofensywne". Sytuacja jest obecnie pod kontrolą - ocenił.
Jak dodał, Bachmut nadal pozostaje epicentrum walki.
Również wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar przekazała, że rosyjskie wojsko zwiększyło intensywność użycia ciężkiej artylerii i nalotów w kierunku bachmuckim.
"Bachmut - wzrosła intensywność użycia ciężkiej artylerii i nalotów. Wróg po prostu zrównuje z ziemią budynki i inne budowle miasta Bachmut" - napisała Malar na Telegramie.
"Ofensywa wroga na wschodzie trwa. Bachmut i Marjinka pozostają w epicentrum działań wojennych" - dodała.
Zaznaczyła, że na kierunkach łymańskim, awdijewskim, marińskim i kupjańskim ofensywne działania nieprzyjaciela zakończyły się niepowodzeniem.
Z kolei brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że Rosja przekierowuje część wojsk z Doniecka do Bachmutu. W codziennej aktualizacji wywiadowczej podkreślono także, że w mieście żołnierze rosyjscy i najemnicy z Grupy Wagnera kontynuują pełzające postępy.
Jak dodano, linia frontu w centrum Bachmutu w dużej mierze przebiega wzdłuż głównej linii kolejowej, a Ukraina zatrzymuje rosyjskie okrążenie od południa wzdłuż linii ulicy Korsunskiego, starej głównej drogi na zachód za miastem.
"Dla obu stron dokładne następstwo jakiegokolwiek redukowania jednostek w okolicach Bachmutu stało się kluczową kwestią - Ukraina chce uwolnić siły ofensywne, podczas gdy Rosja prawdopodobnie dąży do odtworzenia rezerwy operacyjnej" - napisano.
Tymczasem Rosja twierdzi, że siły ukraińskie również poniosły ciężkie straty w Bachmucie.
Miasto, które przed wojną liczyło około 70 tys. mieszkańców, było głównym celem rosyjskiej ofensywy zimowej, która przyniosła niewielkie korzyści pomimo walk naziemnych o intensywności niespotykanej w Europie od drugiej wojny światowej.
Szef grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn mówił niedawno, że jej bojownicy kontrolują ponad 80 proc. miasta.
Ukraina temu zaprzeczyła, twierdząc, że nadal kontroluje znacznie ponad 20 proc. miasta. W przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej informacji mówiących o tym, że ukraińskie wojsko przeprowadzi w nadchodzących tygodniach lub miesiącach kontrofensywę mającą na celu odzyskanie terytorium zajętego przez Rosję.
Według najnowszych informacji, w Bachmucie pozostało mniej niż 4 tys. mieszkańców.
