W setnym dniu inwazji Rosji na Ukrainę prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział w wywiadzie dla francuskiej prasy regionalnej, że "Władimir Putin popełnił historyczny i fundamentalny błąd". Jak dodał, "nie powinniśmy poniżać Rosji".

Myślę - i powiedziałem mu to - że popełnił historyczny i fundamentalny błąd dla swojego narodu, dla siebie i dla historii. Jest izolowany - oznajmił Macron.

Zamknięcie w izolacji to jedno, ale wiedza, jak się z tego wydostać, to trudna droga - mówił Macron. 

Francuski prezydent dodał, że nie "wyklucza" wyjazdu do Kijowa w najbliższym czasie. Macron był wielokrotnie zapraszany na Ukrainę przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, ale do tej pory nie skorzystał z tej możliwości.

W poniedziałek na Ukrainę udała się minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna. Rozmawiała z szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułebą oraz prezydentem Zełenskim.

Macron: Nie powinniśmy poniżać Rosji

Nie powinniśmy poniżać Rosji po to, aby w dniu, w którym ustaną walki, można było zbudować dalsze relacje kanałami dyplomatycznymi - powiedział Macron. 

Przyznał jednak, że chce zwiększyć wsparcie finansowe i militarne dla Ukrainy. I wreszcie zrobić wszystko, aby wywieźć zboże z Ukrainy - dodał. 

AFP zauważa, że w ten sposób Macron zaprzeczył słowom rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który w piątek powiedział, że doniesienia o blokowaniu przez Rosję ukraińskich portów są "blefem" Zachodu, próbującego ukryć własne błędy polityczne.

Prezydent Macron obiecał również kolejne dostawy na Ukrainę samobieżnych dział Caesar. Poprosiłem naszych przedsiębiorców o przyspieszenie produkcji uzbrojenia, to nie tylko kwestia odtworzenia naszych zapasów, ale i wzmocnienia naszej niezależności - przekonywał.

Putin rozmawiał z Macronem i Scholzem

W ubiegłą sobotę Putin rozmawiał z prezydentem Francji, a także z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem.Macron i Scholz apelowali do rosyjskiego przywódcy o natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie rosyjskich wojsk.

Wezwali także Putina do podjęcia poważnych, bezpośrednich negocjacji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i znalezienia dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

Macron i Scholz wezwali także Putina do odblokowania portów w Odessie, aby umożliwić eksport zbóż z Ukrainy oraz o uwolnienie 2,5 tys. ukraińskich bojowników, którzy walczyli w zakładach Azowstal w Mariupolu, skąd zostali wzięci do niewoli przez Rosjan.

Putin, według oświadczenia Kremla, miał powiedzieć Scholzowi i Macronowi, że Rosja jest gotowa wznowić negocjacje z Ukrainą oraz przedyskutować sposoby umożliwienia Ukrainie wznowienia dostaw zboża z portów Morza Czarnego.