Irańska telewizja poinformowała, że w wyniku izraelskiego ataku na na osiedle mieszkaniowe w Teheranie 60 osób zginęło. Wśród ofiar jest 20 dzieci.
Irańska telewizja państwowa przekazała w sobotę informację, że w wyniku izraelskiego ataku na osiedle mieszkaniowe w stolicy kraju, Teheranie, 60 osób zginęło. Wśród ofiar jest 20 dzieci.
Nieco później irańskie portale powiadomiły, że dwie osoby zginęły w ataku na miasto Asadabad w zachodnim Iranie.
Według irańskiej agencji Fars siły izraelskie zaatakowały rakietami trzy miejsca w zachodnim Iranie. Agencja Mehr podała natomiast, że doszło do ostrzału w pobliżu rafinerii naftowej w Tebrizie w północno-zachodniej części kraju. Jak przekazano, nad miejscem, które stało się celem uderzenia, unosi się dym.
Wcześniej, w oficjalnych przekazach informowano, że w wyniku izraelskich uderzeń na Iran, które rozpoczęły się w piątek rano, zginęło już co najmniej 86 osób - 78 w Teheranie i osiem w mieście Tebriz na północnym zachodzie kraju.
Iran będzie kontynuował ataki na Izrael, a jego cele zostaną w najbliższych dniach rozszerzone o amerykańskie bazy w regionie - podała w sobotę agencja prasowa Fars, powołując się na wysokich rangą przedstawicieli irańskiej armii.
"Ta konfrontacja nie zakończy się ograniczonymi akcjami z ostatniej nocy, irańskie ataki będą kontynuowane. Będzie to dla agresora bardzo bolesne" - powiadomiło źródło agencji.
Jak dodały, w najbliższych dniach wojna "rozszerzy się na wszystkie tereny okupowane przez ten reżim (tj. Izrael) oraz amerykańskie bazy w regionie".