Irlandzki aktor Peter O'Toole, wytypowany do tegorocznego Oscara honorowego za wkład w rozwój sztuki filmowej, zwrócił się do Akademii Filmowej, by poczekała z tym, aż będzie miał 80 lat. Jak mówi, będzie próbował dostać tę nagrodę za konkretną rolę.

Obchodzący właśnie 70. rocznicę urodzin artysta był siedmiokrotnie nominowany do Oscara, lecz nigdy nie otrzymał pozłacanej statuetki.

W liście do Akademii O'Toole napisał, iż jest zachwycony jej gestem, ponieważ jednak ciągle kręci filmy, będzie mógł zdobyć tę piękną statuetkę. Czy Akademia mogłaby poczekać z tym zaszczytem do moich 80 urodzin? - pyta O’Toole.

Dyrektor Akademii Frank Pierson odpisał, iż statuetka będzie czekać na niego podczas uroczystości wręczania 23 marca i wyraził nadzieję, że O'Toole również tam będzie. Jeśli nie, będzie ona czekać na Pana w Akademii aż do Pańskiej osiemdziesiątki, lub do kiedy Pan będzie chciał.

Jest to pierwszy przypadek, kiedy wytypowany artysta odmawia przyjęcia honorowej nagrody.

09:35