"Mieszkańcy Syrii są przyzwyczajeni do tego, że tam jest ciągle niespokojnie […]. W końcu wojna zakończyła się tam w 2024 roku" – mówił w internetowym Radiu RMF24 Marcin Majewski, rzecznik Caritas Polska, który kilka dni temu wrócił z Syrii. Organizacja prowadzi tam program humanitarno-rozwojowy m.in. dla syryjskich chrześcijan.

Przypomnijmy, w grudniu 2024 roku obalono w Syrii reżim Baszszara al-Asada. Rzecznik Caritas wskazał, że chociaż po tej zmianie "z Aleppo 250 tys. ludzi zaczęło wyjeżdżać", to obecnie mieszkańcy "czują się bezpieczniej" i jest w nich "nadzieja i optymizm, że Syrię uda się jakoś ogarnąć".

Skala problemu humanitarnego na Bliskim Wschodzie

Ekspert w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim wyjaśnił, z jakimi problemami humanitarnymi zmaga się obecnie Bliski Wschód. Ocenił, że w przypadku Syrii trudno oczekiwać gruntownych zmian, kiedy brakuje na nie funduszy.

W Syrii na wiele rzeczy brakuje pieniędzy. Według wyliczeń ONZ, spośród 25 mln ludzi prawie 17 mln potrzebuje pilnie pomocy humanitarnej. 14 mln ma problem z dostępem do czystej wody, a 90 proc. osób żyje poniżej granicy ubóstwa - wyliczał Majewski.

Podkreślił on, że poza Syrią, Caritas jest obecny również w Strefie Gazy, czy na Zachodnim Brzegu. Tam, ze względu na różne blokady, obecnie jedyną formą wsparcia jest pomoc gotówkowa.

Jak pomaga Caritas?

Majewski powiedział, że w Syrii "widać realną pomoc", która jest tam niesiona. Chodzi między innymi o program "Rodzina Rodzinie", czy "Szkoła Szkole".

"Rodzina Rodzinie" to nasz największy program pomocowy. Ci, którzy się zakwalifikowali, przez rok otrzymują 20 dolarów miesięcznie. To jest naprawdę dużo pieniędzy, bo średnia pensja w Syrii to w przeliczeniu między 20 a 70 dolarów miesięcznie - wytłumaczył rzecznik Caritas i dodał, że takie wsparcie pozwala, na przykład, wynająć mieszkanie.

Majewski opisał też program "Szkoła Szkole", dzięki któremu wsparcie otrzymują syryjskie placówki edukacyjne.

Dzieciaki w polskich szkołach organizują zbiórki pieniędzy dla szkół w Syrii. Potem na przykład powstają tam pracownie fizyczne, czy chemiczne wyposażone z tych pieniędzy - wyjaśnił.

Projekt usamodzielniania Syryjczyków

Przedstawiciel Caritas opisał również działania, które mają pomóc Syryjczykom się usamodzielnić - między innymi granty na rozwinięcie własnej działalności. Wskazał, że 88 proc. takich projektów kończy się sukcesem.

Oni mogą w ramach takiego grantu otrzymać 3-5 tys. dolarów, na tamte warunki to są bardzo duże pieniądze. Na przykład fryzjer w Damaszku - on napisał biznesplan i dostał od nas grant. Jest fryzjerem z wykształcenia i ten salon fryzjerski daje mu dochód. Dzięki temu może utrzymać rodzinę. Takich projektów rocznie jest 150, statystycznie 88 proc. się udaje - opowiedział Majewski.

Rozmówca Tomasza Terlikowskiego poruszył też temat emigracji. Wskazał, że chociaż wielu chciałoby opuścić Syrię, to nadal spora część ludzi zostaje, bo "chciałaby w tym kraju coś zmienić" - podsumował Marcin Majewski, rzecznik prasowy Caritas Polska.

Opracowanie: Tadeusz Węsierski

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.