Silny pożar, który wybuchł we wtorek rano w miejscowości Les Pennes-Mirabeau, doprowadził do całkowitego zamknięcia lotniska Marsylia-Provence. Ogień, podsycany przez silny wiatr, spowodował przekierowanie i odwołanie wielu lotów oraz poważne zakłócenia w transporcie kolejowym.

Pożar wybuchł około godziny 10:50 we wtorek, 8 lipca. W akcji gaśniczej bierze udział blisko 170 strażaków, którzy walczą z żywiołem rozprzestrzeniającym się w trudnych warunkach pogodowych. Władze lotniska Marsylia-Provence zdecydowały o całkowitym wstrzymaniu ruchu lotniczego od godziny 12:12. 

Żaden samolot nie startuje ani nie ląduje, a pasażerowie oczekują na dalsze informacje w terminalu.

Według lokalnych mediów, co najmniej 10 samolotów zostało przekierowanych na inne lotniska, m.in. do Nicei, Montpellier, Lyonu i Nîmes. Kilka lotów zostało również odwołanych. Sytuacja na lotnisku jest dynamiczna, a podróżni muszą liczyć się z dalszymi utrudnieniami.

Pożar wpłynął także na funkcjonowanie transportu kolejowego w regionie. Część połączeń została wstrzymana lub opóźniona. W niektórych miejscowościach w pobliżu ogniska pożaru zarządzono ewakuacje mieszkańców ze względów bezpieczeństwa.