Trzy łabędzie znalezione koło Krynicy Morskiej nie miały groźnego wirusa H5N1. Wieczorem jednak 8 padłych dzikich kaczek znaleziono w Jastrzębiu Zdroju, a przy zbiorniku wodnym w Rybniku trzy łabędzie.

W Sosnowcu znaleziono kilka martwych gołębi oraz kawkę. Ptaki zebrali strażacy, a ich badaniem zajęły się służby weterynaryjne. Nie wiadomo co zabiło ptaki. Ponieważ jednak dzikie kaczki w Jastrzębiu były dokarmiane, mogły się po prostu zatruć. Co do łabędzi w Rybniku jeden z nich miał ślady pogryzienia; dwa kolejne najprawdopodobniej zamarzły. Dla pewności jednak służby weterynaryjne pobrały próbki wszystkich padłych w rejonie ptaków.

W Krynicy Morskiej do zabezpieczenia terenu, na którym znaleziono ptaki, skierowano strażaków. Wszyscy ubrani w specjalne kombinezony zebrali padłe łabędzie do plastikowych worków. Ptaki trafiły do Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Gdańsku. Tam stwierdzono, że ptaki nie były zarażone ptasią grypą.

Wcześniej jednak w całym regionie wprowadzono podwyższony stan gotowości, pojawiły się także plany całkowitego zakazania wypuszczania drobiu na zewnątrz. Komisja Europejska z kolei zdecydowała o przekazaniu Polsce 94,5 tys. euro na walkę z ptasią grypą.

Główny inspektor weterynarii apeluje, aby nie zbliżać się do padłych ptaków lub takich które wyglądają na chore. Należy natomiast jak najszybciej powiadomić służby weterynaryjne, bo tylko one są wyposażone w odpowiedni sprzęt.

Po potwierdzeniu informacji o ptasiej grypie w Rugii, zachodniopomorskie służby weterynaryjne i sanitarne postawiono w stan podwyższonej gotowości. Mieszkańcy przygranicznych miasteczek i wsi na razie jednak zachowują spokój. Z hodowcą kur z Trzebieży i Tomaszem Grupińskim - wojewódzkim lekarzem weterynarii w Zachodniopomorskiem rozmawiała Aneta Goduńska:

W Czechach obowiązuje od dziś zakaz wypuszczania drobiu z kurników. Czescy hodowcy jak sprawdził reporter RMF Piotr Moc podporządkowali się poleceniom:

Doniesienia o martwych ptakach na Wybrzeżu zbiegły się w czasie z informacjami o wykryciu groźnego dla ludzi szczepu H5N1 na niemieckiej wyspie Rugia, oddalonej o 150 kilometrów od terenu Polski. Znaleziono tam padłe łabędzie i jastrzębia.