Agresja w pracy, szczególnie wobec pielęgniarek i położnych, stała się codziennością. Zespół zawodów medycznych w Polsce zaapelował do Ministerstwa Zdrowia, domagając się zmian, które poprawią ich bezpieczeństwo w miejscu pracy. Kto może pomóc w rozwiązaniu tego problemu? Jakie konkretne kroki są niezbędne do wprowadzenia? Sprawdź, jak wyglądają najnowsze propozycje.

  • Pielęgniarki i położne alarmują: agresja w pracy to codzienność.
  • Żądają zmian systemowych i powołania sztabu kryzysowego.
  • Czy rząd zareaguje po tragedii w krakowskim szpitalu?

Agresja wobec personelu medycznego - codzienność w szpitalach

Pielęgniarki i położne w Polsce zmagają się z nieustanną agresją ze strony pacjentów i ich rodzin. Jak wynika z raportów, 78 proc. pielęgniarek i położnych było ofiarą agresji w miejscu pracy, a 97,9 proc. z nich było świadkiem agresywnych zachowań.

Te dane wskazują na poważny problem, który nie może być ignorowany przez władze. Apel Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych oraz Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że działania, które dotychczas zostały podjęte, są niewystarczające.

"Oszczędności odbijają się na bezpieczeństwie" - apel o systemowe zmiany

"Oszczędności, które od lat są wprowadzane w systemie ochrony zdrowia, odbijają się negatywnie na bezpieczeństwie medyków i pacjentów" - podkreślają autorzy apelu.

Długotrwałe braki kadrowe w systemie ochrony zdrowia oraz niedofinansowanie szpitali prowadzą do frustracji wśród personelu, co często skutkuje agresywnymi zachowaniami ze strony pacjentów. Brak odpowiednich działań ochronnych skutkuje, że pielęgniarki i inni pracownicy medyczni są narażeni na coraz większe ryzyko.

Działacze z NIPiP i OZZPiP domagają się pilnych zmian systemowych, które obejmowałyby m.in. odpowiednie kształcenie pracowników medycznych w zakresie reagowania na agresję fizyczną i psychiczną, a także wzmocnienie prawnej ochrony personelu medycznego.

Potrzebna jest kompleksowa ochrona - co proponują pielęgniarki?

Zgodnie z postulatami złożonymi przez przedstawicieli zawodów medycznych, konieczne jest podjęcie szeroko zakrojonych działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa w szpitalach i ochrony medyków. Apel zawiera następujące propozycje:

  • Edukacja medyków: Pracownicy medyczni powinni być lepiej przygotowani do radzenia sobie z agresją w pracy.
  • Ściganie agresji: Zwiększenie ścigania agresywnych zachowań wobec pracowników medycznych oraz skuteczne egzekwowanie kar.
  • Współpraca z policją i służbami ochrony: Wzmacnianie współpracy pomiędzy placówkami medycznymi a odpowiednimi służbami, takimi jak policja.

Pielęgniarki domagają się również powołania sztabu kryzysowego, który wypracuje systemowe rozwiązania w przeciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Pielęgniarki to nie jedyne grupy narażone na agresję

W wyniku ostatnich wydarzeń, takich jak zabójstwo lekarza w Krakowie, głos w sprawie bezpieczeństwa medyków zabrał także samorząd lekarski. W swoim apelu wskazują na potrzebę natychmiastowych działań, w tym m.in. ścigania gróźb karalnych wobec personelu medycznego z urzędu oraz objęcia ochroną także ratowników medycznych, strażaków i innych osób ratujących życie.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje nowelizację kodeksu karnego, mającą na celu szczególną ochronę tych osób, a także osób reagujących w sytuacjach zagrożenia.