Niedoszły zamachowiec z samolotu American Airlines z Paryża do Miami to członek al-Qaedy, organizacji Osamy bin Ladena. Tak wynika z zeznań złapanych w Afganistanie terrorystów, którym pokazano zdjęcie Richarda Reida.

Ujawniła to amerykańska telewizja NBC, powołując się na źródła w służbach specjalnych. W sobotę Reida obezwładniła załoga i pasażerowie samolotu w chwili, gdy usiłował zdetonować ładunek wybuchowy ukryty w butach. Członkowie al-Qaedy, przesłuchiwani przez Amerykanów, widzieli go podobno w obozach treningowych w Afganistanie. O tym, że Reid może być związany z terrorystami bin Ladena świadczą też wypowiedzi muzułmańskiego duchownego z Londynu. Abdulhaq Baker ujawnił, że Reid mógł w londyńskim meczecie poznać Zacariasa Moussaouiego, oskarżanego o udział w przygotowaniach do zamachów w USA 11 września.

23:15