Poważny wypadek w rejonie Kasprowego Wierchu. Turystka wypadła z jednego z krzesełek wyciągu z Doliny Gąsienicowej na Kasprowy Wierch. Po kobietę poleciał śmigłowiec TOPR. Poszkodowana jest w bardzo ciężkim stanie, lekarze walczą o jej życie.

Do zdarzenia doszło dziś rano. Ratownicy otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która spadła z jednego z krzesełek wyciągu z Doliny Gąsienicowej na Kasprowy Wierch i spadła z wysokości kilkunastu metrów. Jak dowiedział się reporter RMF FM Maciej Pałahicki, przyczyną wypadku był atak epilepsji.

Po dotarciu na miejsce ratownik dyżurny na szczycie Kasprowego Wierchu stwierdził, że poszkodowana jest poważnie ranna i nieprzytomna, ale oddycha. Po kobietę poleciał śmigłowiec TOPR.

Ratownik dyżurny TOPR Mieczysław Ziach powiedział naszemu reporterowi, że kobieta w bardzo ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu. Poszkodowana doznała urazów wielonarządowych. Lekarze walczą o jej życie.

Wyciąg uruchomiony po raz pierwszy

Wyciąg krzesełkowy w Kotle Gąsienicowym dotychczas był uruchamiany tylko w zimie i wywoził na szczyt narciarzy. Podczas bieżących wakacji wyciąg po raz pierwszy został także uruchomiony dla turystów.

Opracowanie: