Nieoczekiwana zmiana na stanowisku komendanta stołecznego policji. Jak nieoficjalnie ustalił reporter RMF FM Krzysztof Zasada do końca września ze stanowiska ma odejść szef garnizonu warszawskiego Dariusz Walichnowski.

Choć oficjalnie nikt nie potwierdza tej informacji, to reporter RMF FM dowiedział się, że przyczyn odejścia komendanta stołecznego policji jest kilka. 

Konflikt z ratuszem powodem rezygnacji?

Od dłuższego czasu trwał konflikt na linii ratusz - komenda stołeczna. Władze miasta miały nawet wysłać list, w którym zwracały uwagę na problemy we współpracy z szefostwem policji. 

Z informacji RMF FM wynika, że spór polegał m.in. na braku zapowiadanych postępów w zapełnianiu potężnej luki kadrowej w garnizonie warszawskim - brakuje w nim ponad co piątego funkcjonariusza. 

Brak nominacji generalskiej

Kolejnym powodem zmiany na stanowisku szefa policji w Warszawie jest fakt braku nominacji generalskiej dla tego oficera. 

Jak ustalił nasz reporter, Dariusz Walichnowski spodziewał się awansu podczas lipcowego święta policji. To jednak, ku jego zaskoczeniu, nie nastąpiło, choć kieruje największym garnizonem w Polsce. 

Pytanie, kto może zastąpić obecnego komendanta stołecznego policji?

Źródła RMF FM wskazują, że nie ma zbyt wielu chętnych do objęcia tej bardzo prestiżowej, choć niewdzięcznej i trudnej funkcji. Na giełdzie pojawiło się natomiast nazwisko komendanta mazowieckiej policji nadinsp. Waldemara Wołowca. Na razie są to jedynie spekulacje. 

Wołowiec funkcję komendanta wojewódzkiego policji z siedzibą w Radomiu objął w maju 2021. Zastąpił wówczas na tym stanowisku nadinsp. Michała Lendziona.

Opracowanie: