Trzej mężczyźni odpowiedzą za pobicie Ukraińców na warszawskiej Białołęce. Napastnicy to 28-latek, 36-latek i 41-latek.

Młodzi Ukraińcy zostali zwyzywani, a później pobici w ubiegły czwartek. Do napaści doszło późnym wieczorem w okolicach jednego ze sklepów na warszawskiej Białołęce. Nie znali napastników. 

Incydent nagrała telefonem towarzysząca poszkodowanym kobieta. Policja podaje, że jeden z zaatakowanych Ukraińców potrzebował pomocy medycznej. 

Policjanci ustalili rysopisy napastników na podstawie zeznań świadków i nagrania. Jako pierwszy został zatrzymany 41-latek. Kolejnego dnia ujęto 28-latka i 36-latka. 

41-latek usłyszał zarzut udziału w pobiciu. 28-latek opowie za pobicie, uszkodzenie ciała, znieważenie obywateli Ukrainy ze względu na narodowość i kierowanie gróźb karalnych wobec świadka. Grozi mu do 5 lat więzienia.

36-latek odpowie za pobicie młodych mężczyzn i ich znieważenie na tle narodowościowym oraz posiadanie mefedronu. Grozi mu surowsza kara, bo pobicia dopuścił się w warunkach recydywy.