Cztery kolejne niestrzeżone miejsca kąpieli na Mazowszu zostały oznaczone jako tzw. czarne punkty. Specjalne znaki będą ostrzegać przed wchodzeniem do wody w Wierzbicy, Krukach, Słopsku i Godziszu. Łącznie w całym województwie jest 125 czarnych punktów.

Od 2009 r. samorząd województwa mazowieckiego we współpracy z Wojewódzką Komendą Policji w Radomiu oraz Komendą Stołeczną Policji w Warszawie prowadzą akcję prewencyjną polegającą na oznaczaniu miejsc niebezpiecznych tzw. czarnymi punktami wodnymi. Przed kąpielą w takich miejscach i jej zgubnymi skutkami ostrzegają charakterystyczne czarno-żółte tablice.

W tym roku na listę niestrzeżonych akwenów trafiły kolejne cztery. Tym samym na mapie regionu jest w tej chwili aż 125 takich miejsc. Ostrzegawcze znaki staną w: Wierzbicy (pow. radomski, gm. Wierzbica) przy wyrobisku pokopalnianym po cementowni; Krukach (pow. ostrołęcki, gm. Olszewo-Borki) przy wyrobisku pokopalnianym - żwirowni; Słopsku (pow. wyszkowski, gm. Zabrodzie) przy wyrobisku pokopalnianym - żwirowni; Godziszu (pow. garwoliński, gm. Sobolew) przy stawach.

Najwięcej niebezpiecznych miejsc jest w subregionie ostrołęckim (25 czarnych punktów) i w Warszawie (22 czarne punkty). Następne w kolejności są subregiony: ciechanowski (21 czarnych punktów), radomski (17 czarnych punktów), siedlecki (17 czarnych punktów), żyrardowski (8 czarnych punktów), warszawski zachodni (8 czarnych punktów), płocki (5 czarnych punktów) i warszawski wschodni (2 czarne punkty).

Rzeczniczka prasowa mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska poinformowała, że w 2021 r. na terenie Mazowsza doszło do 38 utonięć.

Dla porównania w 2020 r. w naszym regionie utonęło 58 osób, co oznacza, że mamy do czynienia z tendencją spadkową. Najczęstszą przyczyną utonięć są brawura, lekkomyślność oraz alkohol. Poza tym często wypoczywający nad wodą zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i korzystają z dzikich kąpielisk, które nie są do tego przeznaczone - przekazała rzeczniczka.

Oprócz akcji oznakowywania najniebezpieczniejszych kąpielisk na Mazowszu, samorząd województwa od 2016 r. współpracuje również z organizacjami pozarządowymi w ramach otwartego konkursu ofert w obszarze "Ratownictwo i ochrona ludności".

W tym roku wsparcie trafiło do 11 organizacji (WOPR-y oraz jedna jednostka OSP), które łącznie otrzymały 420 tys. zł. Środki z budżetu województwa mogą zostać przeznaczone m.in. na zakup nowego sprzętu ratowniczego, pokrycie kosztów utrzymania w gotowości sprzętu ratowniczego, zakup paliwa do prowadzenia działań ratowniczych czy też pokrycie kosztów przeprowadzenia szkoleń dla ratowników wodnych w zakresie obsługi sprzętu oraz przeprowadzeniu szkoleń psów ratowniczych wraz z przewodnikami.

W sumie na ten cel samorząd województwa mazowieckiego przekazał ponad 2,1 mln zł.