W ramach warszawskiego programu budowy wind w ciągu czterech lat wybudowano 20 wind, a 22 kolejne są na liście. Program ma ułatwić funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym, seniorom, a także rodzicom mieszkającym na wysokich piętrach w budynkach bez wind.

Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej obiecał 120 wind w czteropiętrowych budynkach. Po czterech latach od startu projektu, w poniedziałek oddano do użytkowania 20. windę. Jak zapowiedział prezydent, nad kolejnymi 22 trwają prace.

Tutaj na Woli już 5 takich wind zostało zbudowanych, kolejne 2 są budowane. Natomiast oczywiście będziemy kontynuowali ten program, na który przeznaczyliśmy 36 mln zł. Na samej Woli jest już kolejnych 7 budynków wytypowanych - zapewnił prezydent.

Bardzo często rozmawiałem z seniorami i wtedy padł taki postulat, żeby starać się budować windy budynkach starszych, które wind nie mają. Ruszyliśmy z tym programem mimo pandemii - podkreślił Trzaskowski.

Program budowy wind ruszył w 2019 roku. W Warszawie jest około 750 adresów budynków, w których można rozważać budowę wind. Często jest to jednak niemożliwe do realizacji z powodów takich jak stan techniczny budynku, brak dostępu do klatki schodowej, czy brak możliwości dobudowy szybu obok budynku.

Najpierw wybieramy budynki, gdzie jest zgoda wszystkich, bo to jest najważniejsze i które nie są pod nadzorem konserwatora, bo to zawsze rodzi wiele problemów. I oczywiście takie budynki, które są własnością miasta stołecznego Warszawy - skomentował Trzaskowski.

Projekt realizowany jest w ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji, w planach jest doposażenie budynków w kolejne 22 windy. Mają być gotowe w 2023 i 2024 roku. Jesteśmy gotowi, żeby przeznaczyć dodatkowe pieniądze, mimo, że rzeczywiście taka inwestycja nie jest tania. Jedna taka winda kosztuje kilkaset tys. zł - dodał prezydent Warszawy.

Projekt pozostaje otwarty, a dzielnice mogą składać wnioski na realizację kolejnych działań.