O godzinie 5 rano przywrócono ciepło do prawie wszystkich budynków. Nie udało się przywrócić ciepła jedynie do budynku przy Brożka 2A, ponieważ został tam odłączony prąd - powiedziała rzeczniczka Veolii Aleksandra Żurada.

W piątek wieczorem doszło do awarii ciepłowniczej przy ulicy Brożka 2A na Woli. Pekł przewód ciepłowniczy zasilający budynek. Na chodniku powstała wyrwa o średnicy kilku metrów. Gorąca woda podmyła też blok. Mieszkańcy budynku musieli się ewakuować, noc spędzili u znajomych i rodziny. Dzielnica zapewniła miejsca noclegowe, jednak nikt z tego nie skorzystał. Służby ratownicze zatrzymały wypływ wody i odłączyły pozostałe media.

Rzeczniczka Veolii (dostawcy ciepła) przekazała w sobotę, że awaria została nad ranem usunięta, jednak do budynku nie dociera ciepło. Został odłączony prąd, a bez niego nie ma możliwości przywrócenia ciepła - powiedziała.

Z kolei rzecznik dzielnicy Wola Mateusz Witczyński przekazał, że na miejscu cały czas pracuje specjalna komisja, która bada skutki awarii. Więcej będzie wiadomo po południu. Jest nadzieja, że część mieszkańców wróci jeszcze dzisiaj do domu - powiedział PAP. Podkreślił, że dzielnica cały czas ma zapewnione miejsca dla ewakuowanych w piątek mieszkańców.

Budynek przy Brożka 2A ma 50 lokali, administruje nim wspólnota mieszkaniowa, a zarządza firma ARomex Sp. z o.o.