Rano z Jeziora Gorzuchowskiego, w rejonie miejscowości Czechy w gminie Kłecko wyciągnięto na brzeg ciało kobiety - powiedziała oficer prasowa KPP w Gnieźnie asp. sztab. Anna Osińska. Ciało 44-latki w wodzie zauważył wędkarz.

Osińska powiedziała PAP, że zgłoszenie o zdarzeniu odebrano w sobotę ok. godz. 7.30. Do służb w powiecie gnieźnieńskim wpłynęła informacja, że z Jeziora Gorzuchowskiego, w rejonie miejscowości Czechy w gminie Kłecko wyciągnięto na brzeg ciało kobiety.

Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci ciało 44-latki zauważył w wodzie, kilka metrów od brzegu wędkarz, który po wyciągnięciu powiadomił służby i rozpoczął akcję ratowniczą. Niestety kobieta, mieszkanka Kłecka zmarła - powiedziała Osińska.

Dodała, że okoliczności tej tragedii są obecnie wyjaśniane pod nadzorem prokuratora.

To piąte utonięcie w regionie w tym sezonie.

Policja apeluje o zachowanie rozwagi podczas wypoczynku nad wodą. Przypomina o nieprzecenianiu swoich możliwości, wybieraniu strzeżonych kąpielisk i niewchodzeniu do wody po spożyciu nawet minimalnej ilości alkoholu.