Michał Wypij nie jest już posłem Porozumienia. "Moje plany zmierzają w innym kierunku niż proponowany przez władze Porozumienia" - napisał w oświadczeniu polityk. W niedzielę zarząd Porozumienia zdecydował o połączeniu z AgroUnią Michała Kołodziejczaka. Oprócz Wypija partię opuścił też Jan Strzeżek.

Decyzję o odejściu z Porozumienia Michał Wypij podjął w niedzielę. Polityk otwarcie przyznaje, że nie podoba mu się kierunek, w jakim zmierza Porozumienie. Chodzi m.in. o współpracę z AgroUnią. 

Podjąłem niełatwą decyzję, która kończy bardzo ważny dla mnie okres w życiu politycznym. W tym też kontekście ograniczam współpracę ze środowiskiem, któremu wiele zawdzięczam i któremu pragnę w tej chwili bardzo gorąco podziękować. Moje plany zmierzają w innym kierunku niż proponowany przez władze Porozumienia - mówi Michał Wypij.

Były już poseł Porozumienia zamierza teraz poświęcić się pracy na rzecz Warmii i Mazur. Reprezentacja regionu w centralnych strukturach decyzyjnych, w mojej ocenie, zawsze była niedostateczna i nieefektywna. Będę szukał sojuszników i partnerów w realizacji mojej misji. To Warmia i Mazury będą decydować o wynikach wyborów - dodaje poseł.

Oprócz Michała Wypija z Porozumienia odszedł też Jan Strzeżek, który również podkreśla, że współpraca z AgroUnią to niepoważny projekt.

Środowisko, z którego się wywodzę w ramach Porozumienia, od zawsze było środowiskiem miejskim. Nie utożsamiam się z postulatami AgroUnii, nie utożsamiam się również ze sposobem uprawiania polityki przez AgroUnię, ale kolegom i koleżankom z Porozumienia życzę wszystkiego co najlepsze - tłumaczył Jan Strzeżek w Rozmowie w południe w RMF FM. 

Jak przyznał, z Porozumienia odeszło osiem osób, a być może podobną decyzję podejmą kolejni.