Współczesny człowiek - przestraszony, zmanipulowany i tkwiący w niemocy, ale też taki, który ma marzenia o lepszym życiu - taki obraz przedstawiają aktorzy łódzkiego Teatru Jaracza w spektaklu: "Orkiestra Titanic". Premierę zaplanowano na 18 lutego.
Bohaterami "Orkiestry Titanic" Christa Bojczewa jest czworo włóczęgów - Doko, Prodan, Meto i Ljubka. Przebywają na opuszczonej stacji kolejowej.
Snują tam bolesne wspomnienia o nieudanej przeszłości i śmiałe plany poprawy swojego losu. Ma im w tym pomóc napad na pociąg. Kłopot w tym, że od dawna żaden nie zatrzymał się na ich dworcu.
Sytuacja zmienia się radykalnie, gdy przy peronie niespodziewanie staje na moment długo wyczekiwany skład i wytacza się z niego kompletnie pijany iluzjonista Harry.
"Orkiestra Titanic" jest tragikomiczną opowieścią o sytuacji egzystencjalnej, w jakiej znalazł się współczesny człowiek. Wypełniona absurdem, nonsensem, groteską, wisielczym humorem, bawi, wzrusza i inspiruje do myślenia.
Spektakl to refleksja nad kondycją współczesnego człowieka - przestraszonego, biernego, zmanipulowanego, pozbawionego autorefleksji i wrażliwości. Tkwiącego w niemocy, ale mającego marzenia o lepszym życiu.
Czy jednak same pragnienia wystarczą, by osiągnąć cel? Czy przyniosą pocieszenie, spokój i ratunek, wyrwą z obojętności i marazmu, odmienią los? - Odpowiedzi należy tylko częściowo poszukiwać w spektaklu łódzkiego Teatru im. Jaracza.
Reżyserem jest Mariusz Siudziński, który również pojawia się na scenie. To przedstawienie jest takim światłem ostrzegawczym, takim dzwonkiem alarmowym: obudźmy się wszyscy i ratujmy ten świat! - tłumaczy reżyser. Bo jesteśmy jak na Titanicu, jak pasażerowie Titanica, który zmierza do góry lodowej i za chwilę wydarzy się katastrofa.
Christo Bojczew urodził się w roku 1950, z wykształcenia jest inżynierem. Debiutował w 1984 roku sztuką "Tamto coś". Dziś uznawany jest za jednego z najlepszych bułgarskich dramatopisarzy, w 1997 roku zwyciężył w Intentional Playwriting Competition organizowanym przez British Council, a w roku 1999 został laureatem włoskiej nagrody teatralnej Premio Enrico Maria Salerno. Jego utwory wystawiane były w ponad 40 krajach.
Premiera przedstawienia zaplanowana jest na 18 lutego o godz. 19:00 na Scenie Kameralnej. Kolejne pokazy odbędą się 19 lutego oraz 15, 16 i 17 marca godz. 19:00.
