Pierwszy film fabularny o zabiciu Osamy bin Ladena zostanie wyemitowany tuż przed wyborami prezydenckimi w USA - poinformował amerykański tygodnik "Variety". Dystrybutorem obrazu jest hollywoodzki producent Harvey Weinstein, znany ze swojej sympatii do dla Baracka Obamy.

"Seal Team Six: The Raid on Osama bin Laden" zostanie pokazany 4 listopada na kanale National Geographic. Jego reżyserem jest John Stockwell, a prawa do dystrybucji kupił już w maju Harvey Weinstein, znany hollywoodzki producent. Nie ukrywa on poparcia dla urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych i jest zaangażowany w jego kampanię wyborczą. Odnalezienie i zabicie bin Ladena jest jednym z największych sukcesów obecnego prezydenta. Obama osobiście wydał rozkaz do ataku na kryjówkę przywódcy Al-Kaidy i na żywo śledził przekaz z akcji komandosów. Emisja filmu o akcji elitarnego oddziału komandosów Seal Team Six, podczas której zginął najbardziej poszukiwany terrorysta świata, ma pomóc Obamie w wygraniu wyborów.


Obława na Osamę ważnym tematem kampanii

Już od kilku miesięcy ważnym tematem amerykańskiej kampanii wyborczej jest inne dzieło związane z zabiciem bin Ladena. Chodzi o książkę "No easy day" wydaną przez komandosa, który brał udział w akcji. 36-letni były żołnierz sił specjalnych Navy Seals Matt Bissonnette występując jako Mark Owen napisał wspólnie z reporterem Kevinem Maurerem książkę o obławie na Osamę bin Ladena. Biały Dom nie wiedział o planach jej wydania, nie miał też żadnego wglądu w jej treść.

Bissonnette formułuje w swojej książce poważne oskarżenia pod adresem amerykańskich władz. Pisze, że podane publicznie szczegóły obławy na bin Ladena zostały zmienione. Według niego, terrorysta został trafiony w głowę, kiedy wyjrzał przez drzwi sypialni. Oficjalna wersja głosi, że zastrzelono go, kiedy wycofywał się do pokoju, najprawdopodobniej po broń.