Ukraińcy podjęli działania odwetowe za rosyjski atak rakietowy na Sumy, w którym zginęło 35 osób, a 117 zostało rannych. Armia Kijowa uderzyła w bazę rosyjskiej brygady rakietowej, która jest odpowiedzialna za niedzielną tragedię. "Odnotowano wtórną detonację amunicji" - podkreślono.

  • W niedzielę Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Sumy, w wyniku którego zginęło 35 osób, a 117 zostało rannych.
  • Tego samego dnia szef ukraińskiego wywiadu wojskowego gen. Kyryło Budanow zapewnił, że Ukraińcy zrobią wszystko, by odpowiedzialni za atak zostali ukarani.
  • We wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że przeprowadzono uderzenie odwetowe na obiekty związane z jednostką, która była zaangażowana w atak na Sumy.

Siły rosyjskie przeprowadziły w niedzielę atak rakietowy na Sumy - miasto położone w północno-wschodniej Ukrainie. Z najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek przez prokuraturę obwodu sumskiego, wynika, że zginęło co najmniej 35 cywilów, w tym dwoje dzieci, a 117 osób zostało rannych, w tym 15 dzieci.

Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) gen. Kyryło Budanow poinformował, że na Sumy spadły dwie rosyjskie rakiety balistyczne wyposażone w amunicję kasetową Iskander-M/KN-23. "Naszym wspólnym zadaniem jest uczynić tak, aby żaden zbrodniarz wojenny - od tych, którzy wydali rozkazy, po tych, którzy wystrzelili rakiety - nie uniknął kary" - oświadczył szef HUR.

Każdy zostanie zidentyfikowany i poniesie karę

Ukraińcy długo nie czekali na odwet. We wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że siły ukraińskie zaatakowały stały punkt rozmieszczenia 448. Brygady Rakietowej rosyjskiej armii w obwodzie kurskim. Jednostka ta - według Kijowa - przeprowadziła w Niedzielę Palmową atak rakietowy na Sumy.

"Jednostki Wojsk Bezzałogowych, Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, we współpracy z innymi komponentami Sił Obronnych Ukrainy, zaatakowały szereg obiektów w obwodzie kurskim związanych ze zbrodniarzami wojennymi zaangażowanymi w atak na Sumy 13 kwietnia 2025 r. i inne zbrodnie wojenne przeciwko ludności Ukrainy" - czytamy we wpisie ukraińskiej armii na Facebooku.

"Baza 448. Brygady Rakietowej rosyjskich okupantów została trafiona, odnotowano wtórną detonację amunicji. Skutki ataku są wyjaśniane" - zaznaczono.

Wojsko zapewniło, że "każda rosyjska jednostka wojskowa, pododdział i żołnierze, którzy ostrzeliwują pokojowe miasta i ludność cywilną w Ukrainie, zostaną zidentyfikowani i na pewno poniosą karę".

"Celowe i systematyczne działania bojowe wobec ważnych obiektów wojskowych rosyjskich najeźdźców będą kontynuowane do momentu powstrzymania zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę" - zapewnił Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Z komunikatu nie wynika, kiedy zostało przeprowadzone uderzenie na bazę rosyjskiej jednostki.