Elon Musk zamieścił kolejny kontrowersyjny wpis na swojej platformie X. Tym razem miliarder i bliski współpracownik Donalda Trumpa odniósł się do prezydenta Ukrainy. Musk napisał, że Zełenskiemu należy zaproponować jakąś formę amnestii w neutralnym kraju.
Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu należy zaproponować jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie - napisał na portalu X Elon Musk.
Skomentował tak post sympatyzującego z Donaldem Trumpem komentatora Rogana O'Handleya (na X występuje pod pseudonimem DC_Draino), w którym nazwano Zełenskiego dyktatorem. O'Handley wyraził pogląd, że prezydent Ukrainy "wie, że kiedy skończy się wojna, skończy się jego władza", a w wyborach poniesie porażkę. "Wówczas jego przeciwnicy zainicjują dochodzenie w sprawie prania pieniędzy i (Zełenski) trafi do więzienia" - dodał komentator.
Pod koniec lutego prezydent USA Donald Trump nazwał Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów" i sugerował, że ukraińskiego przywódcę popiera tylko 4 proc. społeczeństwa, co Zełenski określił jako "rosyjską dezinformację". Ukraiński przywódca zadeklarował, że jest gotów zrezygnować ze stanowiska, jeżeli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia kraju do NATO.
To kolejny kontrowersyjny wpis Elona Muska na platformie X. Miliarder napisał, że zgadza się ze stwierdzeniem, że "nadszedł czas, by opuścić NATO i ONZ". Miliarder, szef amerykańskiego Departamentu Wydajności Państwa (DOGE), udostępnił na platformie wpis prawicowego amerykańskiego komentatora, w którym ten zawarł apel o wycofanie się Ameryki z międzynarodowych organizacji.
Pięcioletnia kadencja Zełenskiego upłynęła 20 maja 2024 r., jednak wyborów nie zorganizowano ze względu na wojnę z Rosją. Obowiązująca ustawa o stanie prawnym w warunkach stanu wojennego zabrania organizowania wyborów w czasie jego trwania. Przepisy tej ustawy przedłużają także kadencję głowy państwa do dnia zaprzysiężenia prezydenta wybranego po zakończeniu stanu wojennego.
Według badania przeprowadzonego na początku lutego przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KIIS), Zełenskiego darzy zaufaniem 57 proc. Ukraińców. Odsetek obywateli ufających prezydentowi zwiększył się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy o 5 punktów procentowych; w grudniu ubiegłego roku zaufanie do głowy państwa deklarowało 52 proc. badanych.


