Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie stawili się we wtorek przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Politycy PiS-u wcześniej zapowiedzieli to w mediach społecznościowych. Komisja przyjęła wnioski o kary dla nich. Z kolei były szef CBA Ernest Bejda poinformował, że sąd nie uwzględnił wniosku komisji śledczej o ukaranie go karą grzywny oraz przymusowe doprowadzenie przez policję na wtorkowe przesłuchanie.
Europosłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik podkreślają, że komisja jest nielegalna, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z września ub. roku w tej sprawie.
"Oświadczam, że nie stawię się na wezwanie na dzisiejsze przesłuchanie 'komisji' ds. Pegazusa (pisownia oryginalna - red.). Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, 'komisja' działa nielegalnie, co zwalnia mnie z obowiązku stawiennictwa" - napisał rano na platformie X Wąsik.


