Wojska ukraińskie przeprowadziły atak rakietowy na rosyjską bazę w rejonie miejscowości Nowa Kachowka w obwodzie chersońskim na południu kraju. Zginąć miało od 10 do 15 rosyjskich żołnierzy.

O ataku poinformował amerykański serwis CNN, który powołał się na doniesienia Państwowej Straży Granicznej Ukrainy.

Ukraińskie wojsko szacuje, że w ataku zginęło od 10 do 15 rosyjskich żołnierzy. W internecie pojawiło się nagranie przedstawiające następstwa ataku rakietowego.

"To jest to, co zostało z naszej chaty, a tam, w oddali, jest wszystko, co zostało po naszych łącznościowcach" - mówi autor filmu, kierując kamerę na wrak budynku.

Według ukraińskiej armii, nagranie potwierdza skuteczność ataku na rosyjską jednostkę.

Rosyjskie pozycje w i nieopodal Nowej Kachowki - podobnie jak składy amunicji i tory kolejowe - w ciągu ostatniego miesiąca były regularnie atakowane przez ukraińską artylerię dalekiego zasięgu i lotnictwo.

Seria incydentów na Krymie

To kolejny z głośnych ataków Ukraińców na rosyjskie pozycje. Wczoraj doszło do serii incydentów na okupowanym przez Rosjan Krymie.

Szczególnym echem obiła się seria eksplozji w bazie w Nowofedoriwce, w wyniku których zniszczone zostały m.in. samoloty wojskowe. Oficjalna przyczyna nie została podana, ale o ataki podejrzewa się ukraińskie służby.