Za nami niezwykle trudne dla polskich skoczków zawody Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt. Zwyciężył Norweg Halvor Egner Granerud. Na drugiej pozycji uplasował się Daniel Andre Tande, a trzecie miejsce na podium przypadło Austriakowi Stefanowi Kraftowi. W przypadku biało-czerwonych najlepiej poszło Dawidowi Kubackiemu, który zajął szóstą lokatę. Nie był to udany konkurs dla Kamila Stocha. Skoczek znalazł się dopiero na siedemnastej pozycji.

Kolejny dzień zmagań polskich skoczków narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt. W zawodach brało udział siedmiu polskich reprezentantów: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek i Jakub Wolny. Wszyscy awansowali do serii finałowej. 

Po serii próbnej

W serii próbnej pierwszy skok spośród polskich skoczków oddał - Aleksander Zniszczoł, który zanotował 129,5 metra. Paweł Wąsek natomiast poleciał 117 metrów. Na 125 metrów poszybował Jakub Wolny. 

Dobry skok oddał Andrzej Stękała, który pofrunął na 134 metry. Dawid Kubacki oddał skok na odległość 129,5 metra. Mniej, bo tylko 112,5 metra skoczył Piotr Żyła. 

Kamil Stoch pofrunął na odległość 132 metrów.

Trudna pierwsza seria

Pierwsza seria rozpoczęła się o godz. 16:30. Jakub Wolny poleciał na aż 136 metrów! Paweł Wąsek oddał skok o długości 128 metrów. Aleksander Zniszczoł skoczył na odległość 128,5 metra. 129,5 metra to wynik, jaki uzyskał Andrzej Stękała. 

134 metry skoczył Dawid Kubacki. Tuż za nim na belce startowej pojawił się Piotr Żyła, który osiągnął 129 metrów. Niestety, Kamil Stoch skoczył tylko 123,5 metra. 

Wszystkim polskim skoczkom udało się awansować do drugiej serii. 

Norweg Halvor Egner Granerud wylądował na 140. i objął prowadzenie. 

Zwycięstwo nie dla Polaków

Drugą, finałową serię rozpoczął Aleksander Zniszczoł, który odnotował wynik 121,5 metra. Paweł Wąsek wylądował na 120. metrze. 

131 metrów skoczył natomiast Kamil Stoch, który ostatecznie zajął 17 miejsce. 

Pierwszy skok był totalnie spóźniony, drugi zresztą też. Zabrakło mi energii, głowa nie współpracowała z nogami - przyznał przed kamerą TVP Sport.

Z niekorzystnymi warunkami pogodowymi musiał walczyć Andrzej Stękała, który skoczył 128 metrów. Dobry skok zaliczył z kolei Piotr Żyła, który zanotował 131,5 metra. 

Dalej, bo na odległość 134 metrów, skoczył jednak Jakub Wolny. Ostatecznie sportowiec uplasował się na dziewiątym miejscu. Najlepiej spośród polskich skoczków poszło Dawidowi Kubackiemu, który wylądował na 137. metrze, co dało mu szóstą pozycję. 

Zwyciężył Norweg Halvor Egner Granerud. Na drugiej pozycji uplasował się Daniel Andre Tande, a trzecie miejsce na podium przypadło Austriakowi Stefanowi Kraftowi. 

Tak plasują się pozycje polskich skoczków w niedzielnym konkursie:

  • Kubacki - 6
  • Wolny - 9
  • Żyła - 16
  • Stoch - 17
  • Stękała - 21
  • Zniszczoł - 28
  • Wąsek - 30

W sobotę poszło lepiej

W sobotnich zawodach Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt zwyciężył Kamil Stoch, który poszybował na odległość aż 144 metrów. Było to trzecie rzędu zwycięstwo polskiego skoczka w konkursie PŚ w sezonie. Stoch wyrównał tym samym rekord należący dotychczas do Adama Małysza. 

Drugie miejsce we wczorajszym konkursie zajął Norweg Halvor Egner Granerud. Trzeci stopień na podium wywalczył Piotr Żyła. Po raz dwudziesty w historii dwaj Polacy stanęli na podium konkursu Pucharu Świata.

Sobotnim występem podopieczni trenera Michala Dolezala pokazali, że są w tym sezonie w doskonałej formie. Wygrali już bowiem czwarty z rzędu konkurs. W pierwszym 1 stycznia w Ga-Pa triumfował Dawid Kubacki, a trzy kolejne - w Austrii w Innsbrucku i Bischofshofen oraz w Titisee-Neustadt padły łupem Kamila Stocha.

Stoch trzeci w klasyfikacji generalnej

Granerud po niedzielnym triumfie wrócił na zwycięską ścieżkę i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - o 264 punkty wyprzedza Niemca Markusa Eisenbichlera. Norweg na przełomie listopada i grudnia wygrał pięć konkursów z rzędu, ale później zawiódł w Turnieju Czterech Skoczni, który padł łupem Kamila Stocha.

W klasyfikacji generalnej Stoch jest trzeci ze stratą 326 pkt do Graneruda. Kolejne miejsca zajmują Kubacki i Żyła. Biało-czerwoni nadal prowadzą w Pucharze Narodów, ale nad Norwegami mają już tylko 18 pkt przewagi.

Wyniki:

1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 299,4 pkt (140,0 m/138,0 m)
2. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 297,0 (138,5/138,0)
3. Stefan Kraft (Austria) 291,3 (138,0/136,0)
4. Markus Eisenbichler (Niemcy) 288,7 (136,5/135,5)
5. Marius Lindvik (Norwegia) 288,4 (133,5/137,0)
6. Dawid Kubacki (Polska) 287,0 (134,0/137,0)
7. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 280,3 (135,0/132,5)
8. Yukiya Sato (Japonia) 279,2 (130,0/136,5)
9. Jakub Wolny (Polska) 278,5 (136,0/134,0)
10. Daniel Huber (Austria) 276,0 (129,0/138,0)
...
16. Piotr Żyła (Polska) 266,6 (129,0/131,5)
17. Kamil Stoch (Polska) 265,7 (123,5/131,0)
21. Andrzej Stękała (Polska) 258,3 (129,5/128,0)
28. Aleksander Zniszczoł (Polska) 240,4 (128,5/121,5)
30. Paweł Wąsek (Polska) 237,0 (128,0/120,0)

Klasyfikacja PŚ (po 13 zawodach):

1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 948 pkt
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) 684
3. Kamil Stoch (Polska) 622
4. Dawid Kubacki (Polska) 473
5. Piotr Żyła (Polska) 469
6. Karl Geiger (Niemcy) 391
7. Anze Lanisek (Słowenia) 388
8. Robert Johansson (Norwegia) 375
9. Marius Lindvik (Norwegia) 337
10. Yukiya Sato (Japonia) 326
...
14. Andrzej Stękała (Polska) 250
30. Aleksander Zniszczoł (Polska) 79
34. Jakub Wolny (Polska) 69
38. Paweł Wąsek (Polska) 59
39. Klemens Murańka (Polska) 57
51. Maciej Kot (Polska) 17
65. Stefan Hula (Polska) 2
67. Tomasz Pilch (Polska) 1

Klasyfikacja Pucharu Narodów (po 14 zawodach):

1. Polska 2398 pkt
2. Norwegia 2380
3. Niemcy 2036
4. Austria 1463
5. Słowenia 1088
6. Japonia 1064

Na kolejny weekend zaplanowano zawody w Zakopanem - w sobotę odbędzie się konkurs drużynowy, a w niedzielę indywidualny.