Katowiccy prokuratorzy podjęli decyzje o przedłużeniu śledztwa w sprawie Ryszarda Niemczyka. Wysłali także wniosek do sądu o przedłużenie aresztu dla jednego z najgroźniejszych polskich przestępców.

Dlaczego podjęto taką decyzję? Tego prokurator Tomasz Tadla nie chciał zdradzić. Mówi on jedynie o zbieraniu materiału dowodowego. Wiadomo bowiem, że więzień prowadzącym śledztwo nie pomaga. Na pierwszym przesłuchaniu Niemczyk odmówił składania zeznań i konsekwentnie się tego trzyma. Prokuratura postawiła gangsterowi kilkanaście zarzutów, w tym m.in. udział w zabójstwie, kierowanie własnym gangiem i ucieczkę z więzienia.

Ryszard Niemczyk jest też łączony, choć oficjalne zarzuty nie zostały mu postawione, z zabójstwem gen. Marka Papały. To śledztwo prowadzi prokuratura w Warszawie. Czy w tej sprawie "Rzeźnik" będzie jeszcze przesłuchiwany i czy to jest głównym powodem przedłużenia katowickiego śledztwa? Na to pytanie prokurator Tomasz Tadla nie chciał odpowiedzieć, tłumacząc się względami bezpieczeństwa. Wiadomo tylko, że katowickie śledztwo powinno zakończyć się na początku grudnia. Relacja Marcina Buczka:

Gangster został przywieziony do Polski w maju br. Trzymany jest pod specjalnym nadzorem w więzieniu w Raciborzu.