"Możemy dojść do poziomu powyżej 30 tysięcy przypadków Covid-19 potwierdzanych jednego dnia" - przewiduje w rozmowie z RMF FM pulmonolog profesor Tadeusz Zielonka. Według niego, w najbliższych tygodniach rosnąć będą wszystkie wskaźniki dotyczące pandemii: od liczby infekcji, przez liczbę hospitalizacji, po liczbę zgonów.

To, w czym pokładam nadzieję, to mniejsza liczba zgonów niż wiosną, gdy mieliśmy nawet prawie tysiąc jednego dnia. Rekord tej jesieni to niemal 16 tysięcy zakażeń. Wystarczy, że podwoimy tę liczbę i przekroczymy pułap trzeciej fali - przyznaje profesor Tadeusz Zielonka.

Podwojenie liczby zgonów to raptem 400-500, czyli połowa tego, co było rekordowo. Jest wiele krajów, które przekroczyły w liczbie zachorowań ubiegłoroczne i wiosenne poziomy zakażeń. To nie pokrywało się z peakiem zgonowym - ich było mniej. To jest logiczne w kontekście szczepień - ponad 50 procent wyszczepionych osób daje o 50 procent mniej zgonów - dodaje.

Przed nami jeszcze duże wzrosty liczby zakażeń. Nie możemy oczekiwać, że u nas będzie wyglądać to inaczej niż u innych. Kraje, które dobrze wyszczepiały, jak Wielka Brytania czy Francja, które miały restrykcyjne modele ochrony przed zakażeniem, tez odnotowują wysokie liczby nowych przypadków Covid-19 - dodaje.

W Polsce mamy do czynienia z nadmiarowymi zgonami, które wynikają pośrednio z covidu. Będziemy mieli dużo chorych i przyjęć do szpitali kosztem innych pacjentów, może się okazać, że śmiertelność ponadprzeciętna wystąpi pośrednio z powodu Covid-19 - dodaje profesor Tadeusz Zielonka.

Ponad 12 tys. nowych zakażeń

Jak ustalił nieoficjalnie nasz reporter, ostatniej doby w Polsce potwierdzono ponad 12 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem. To duży wzrost w porównaniu do poprzedniego wtorku. Wtedy - tuż po długim weekendzie - nowych infekcji było ponad 4,5 tys. 

Cały czas rośnie liczba osób na oddziałach covidowych, w tym pacjentów w ciężkim stanie.

Opracowanie: