Zaczyna brakować miejsc w szpitalu tymczasowym dla pacjentów z Covid-19 na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jak ustalił dziennikarz RMF FM Mariusz Piekarski, po powiększeniu liczby łóżek do 192 miejsca zostały niemal natychmiast zajęte - i zostało ich już tylko dwadzieścia.

W tej sytuacji, jak wynika z informacji Mariusza Piekarskiego, szpital na Narodowym uruchomi kolejne miejsca - pod warunkiem, że uda się skompletować personel medyczny.

To największy problem. Już w tej chwili bowiem na Narodowym gotowe są kolejne tzw. moduły - czyli kolejne sektory z łóżkami - ale brakuje wystarczającej obsady.

Nie ma też tylu chętnych do pracy w tej placówce jak tuż po jej otwarciu.

Na Narodowy przenoszeni są więc lekarze z bazowego szpitala MSWiA przy Wołoskiej - ale i tam zapełnione są już wszystkie łóżka covidowe: to ponad 360 miejsc.

To pokazuje, jak szybko rośnie liczba chorych.

Rząd uruchamia szpitale tymczasowe w 9 województwach. "Trzecia fala się rozpędza"

Przypomnijmy, że w związku z gwałtownymi wzrostami dziennych bilansów zakażeń, które notujemy w ostatnich tygodniach regularnie, rząd Mateusza Morawieckiego zdecydował o uruchomieniu szpitali tymczasowych w 9 województwach.

"Od wielu dni mamy do czynienia permanentnie z sytuacją, że ta liczba (zakażeń) z tygodnia na tydzień zwiększa się w takiej skali 2-3 tysięcy" - mówił na wczorajszej konferencji prasowej w Gdańsku minister zdrowia Adam Niedzielski.

"Trzecia fala się rozpędza, mamy stałą tendencję wzrostową, dynamika absolutnie nie słabnie, mamy powielenie o ponad jedną trzecią przypadków z tygodnia na tydzień i - co więcej - to wszystko zaczyna już oddziaływać na infrastrukturę szpitalną" - podkreślił.

Zaznaczył także, że "w ciągu ostatniego tygodnia obłożenie łóżek covidowych zwiększyło się o ponad 2 tysiące".

W tej sytuacji - jak przekazał szef resortu zdrowia - "na rządowym zespole zarządzania kryzysowego, obradującym pod przewodnictwem pana premiera Morawieckiego, została podjęta decyzja o uruchomieniu szpitali tymczasowych w dziewięciu województwach".

Polowe placówki dla chorych na Covid-19 wystartują w województwach: pomorskim, dolnośląskim, lubuskim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim, śląskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim.

W przypadku tych regionów decyzja o uruchomieniu szpitali tymczasowych już zapadła, nie jest natomiast wykluczone, że taka konieczność pojawi się również w pozostałych województwach.

"W przypadku pogorszenia sytuacji w jakimkolwiek innym województwie oczywiście też takie decyzje będą podejmowane" - podkreślił Adam Niedzielski.

Opracowanie: