Opiekunowie i organizacje zajmujące się osobami z niepełnosprawnościami apelują do rządu o pilną pomoc w walce z koronawirusem. "Grozi nam śmierć wielu najsłabszych" – mówi w rozmowie z reporterem RMF FM Aleksander Waszkielewicz z Kongresu Osób z Niepełnosprawnościami.

Obawy kilkudziesięciu organizacji skupionych w Kongresie i Polskim Forum Osób z Niepełnosprawnościami dotyczą masowych zachorowań w dużych domach pomocy społecznej. 

Grozi nam powtórka sytuacji z Francji, gdzie w ośrodkach pod Paryżem choruje jedna trzecia podopiecznych - ostrzega Aleksander Waszkielewicz. Pobyt w domach spokojnej jesieni czy opieki społecznej często oznaczał (we Francji - przyp. red.) śmierć z powodu epidemii. (...) Możemy być mądrzejsi, możemy wdrożyć odpowiednie procedury i wdrożyć dobre praktyki wypracowane w Ministerstwie Zdrowia dla placówek medycznych. Potrzebujemy działać szybko - tłumaczy.


Waszkielewicz dodaje, że w czasie epidemii warto rozważyć odejście od opieki w bardzo dużych ośrodkach na rzecz opieki domowej i mniejszych punktów. W ostatnim czasie, tylko w Niedabylu na Mazowszu, zachorowała już większość pensjonariuszy i część personelu.

Opiekunowie niepełnosprawnych zwracają też uwagę na brak komunikatów dostosowanych do potrzeb osób niesłyszących i osób z niepełnosprawnością intelektualną.

Opracowanie: