W okresie Świąt Bożego Narodzenia oraz do 28 grudnia w Polsce nie będą obowiązywały dodatkowe restrykcje poza już wprowadzonymi. Wiele państw europejskich zaostrzyło natomiast ograniczenia na czas świąt Bożego Narodzenia.

Zgodnie z obowiązującymi rozporządzeniami w okresie świątecznym nadal obowiązują przepisy o obowiązku zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Zabronione są również zgromadzenia powyżej pięciu osób. Imprezy lub spotkania mogą być organizowane jedynie w lokalach lub budynkach wskazanych jako adres zamieszkania lub pobytu organizatora. Regulacje obejmują jednak jedynie osoby, które nie mieszkają na stałe w danym gospodarstwie domowym. W praktyce oznacza to, że przy wigilijnym stole będzie mogła usiąść rodzina mieszkająca w danym gospodarstwie wraz z pięcioma zaproszonymi gośćmi.

Przemieszczanie się między miastami nie jest natomiast ograniczone.

Jak będzie dziś reagować policja?

Nie planujemy żadnych specjalnych akcji polegających na sprawdzaniu, czy Polacy podczas wieczerzy wigilijnych przestrzegają obostrzeń - zapewnia dziennikarza RMF FM Krzysztofa Zasadę rzecznik policji Mariusz Ciarka. 

Jak mówi, policja ma reagować jedynie na wezwania, czyli jeśli ktoś doniesie, że na wieczerzy jest więcej osób niż przewiduje rozporządzenie. Z wypowiedzi rzecznika policji wynika jednak, że funkcjonariusze mają już swe priorytety na dzisiejszy wieczór.

 Jeżeli będzie kolejka tych zgłoszeń, jeżeli będą zgłoszenia, gdzie zagrożone jest zdrowie lub życie, proszę nie spodziewać się, że policjanci rzucą te zgłoszenia, aby sprawdzać liczbę osób, która przyszła na wigilię - mówi Ciarka.

Jeśli jednak policjanci zjawią się na wezwanie, to - jak twierdzi rzecznik - zwrócą uwagę. Myślę, że takiej konieczności, aby wchodzić do domu, liczyć gości, nie będzie. Po prostu będziemy pouczać, zwracać uwagę, aby dostosować się do obowiązujących przepisów - twierdzi Ciarka. 

O czym trzeba pamiętać, wyjeżdżając za granicę?

Osoby, które wybierają się w tym okresie poza granice Polski, muszą liczyć się bądź z koniecznością odbycia w danym kraju kwarantanny, bądź wypełnienia specjalnego formularza zawierającego dane osobowe i ostatnie miejsca pobytu. Poszczególne kraje posiadają własne regulacje dotyczące obostrzeń, warunków wjazdu oraz pobytu na swoim terytorium. Szczegółowych informacji udzielają stale polskie placówki dyplomatyczno-konsularne i można je również znaleźć na stronie internetowej MSZ oraz portalu "Polak za granicą".

Wybierając się za granicę należy również pamiętać o obowiązującym do 31 grudnia przedłużonym zakazie lotów w międzynarodowym ruchu lotniczym. Z zakazu lotów wyłączone są jednak państwa UE, znajdujące się w strefie Schengen oraz lotniska w stanach Illinois i Nowy Jork w USA.

Ponadto o północy z poniedziałku na wtorek zostały wstrzymane do odwołania wszystkie loty z Wielkiej Brytanii do Polski, co ma związek z wykryciem nowej odmiany koronawirusa na Wyspach. Ponadto minister zdrowia wydał dyspozycje inspekcji sanitarnej, aby każda osoba, która przybyła do Polski z Wielkiej Brytanii miała możliwość przeprowadzenia bezpłatnych, szybkich testów poprzez skierowanie na takie testy przez sanepid.

Wracając do Polski obywatele kraju oraz cudzoziemcy, którzy są małżonkami albo dziećmi obywateli Polski, albo pozostają pod stałą opieką obywateli Polski, po przyjeździe do kraju są zwolnieni z obowiązku odbywania kwarantanny.

Obowiązują dotychczasowe obostrzenia

Jeśli chodzi o limity w kościołach, może przebywać w nich maksymalnie 1 osoba na 15 m2 przy zachowaniu 1,5 m odległości od innych osób i zakryciu nosa i ust. Przemieszczając się w okresie świątecznym należy również pamiętać, że w dalszym ciągu mają obowiązywać ograniczenia liczby pasażerów w transporcie publicznym do 50 proc. liczby miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc.

Rząd nie wprowadził natomiast dodatkowych ograniczeń w sklepach i placówkach usługowych w okresie świątecznym. Do 27 grudnia - zgodnie z rozporządzeniem - otwarte są również sklepy i przywrócone zostały usługi w galeriach i parkach handlowych. W sklepach i placówkach handlowych, a także pocztowych do 100 m kw. powierzchni obowiązuje limit 1 osoba na 10 m kw. W sklepach i placówkach usługowych powyżej 100 m kw. limit to 1 osoba na 15 m kw. Utrzymane zostają godziny dla seniorów między 10 a 12.

Do 27 grudnia zawieszona jest natomiast działalność hoteli - mogą przebywać w nich wyłącznie osoby podróżujące służbowo, a także sportowcy, personel medyczny oraz pacjenci i opiekunowie.

Ponadto dzieci i młodzież szkolna wciąż od poniedziałku do piątku w godz. 8:00-16:00 mogą poruszać się jedynie z rodzicem lub opiekunem prawnym. W związku ze świętami Bożego Narodzenia od 23 grudnia do 3 stycznia w szkołach nie ma zajęć.

Okres świąteczny zakończy się wprowadzeniem - jak mówił minister zdrowia Adam Niedzielski - kwarantanny narodwoej. Od 28 grudnia do 17 stycznia 2021 r. zostaną wprowadzone dodatkowe ograniczenia, w tym zamknięcie hoteli i ograniczenie w działaniu galerii handlowych. Ponadto w noc sylwestrową od 31 grudnia od godz. 19:00 do 1 stycznia do godz. 6:00 będzie obowiązywał czasowy zakaz przemieszczania się.

Ograniczenia w Europie

Państwa Europy wprowadziły surowe ograniczenia na czas świąt Bożego Narodzenia, które mają zahamować rozwój pandemii koronawirusa. 

Włochy

Włoskie MSW zaleciło we wtorek siłom bezpieczeństwa i lokalnym władzom "skuteczne" kontrolowanie przestrzegania świąteczno-noworocznych restrykcji wprowadzonych ze względu na pandemię koronawirusa. Już wcześniej szefowa resortu Luciana Lamorgese zapowiedziała, że włoskie ulice, drogi i miasta patrolować będzie w tym czasie 70 tys. funkcjonariuszy. Policja i karabinierzy mają nie dopuszczać do łamania przepisów o zakazie przemieszczania się, zapobiegać tworzeniu się dużych skupisk ludzi i pilnować przestrzegania zasady zachowania odległości od innych osób.

Do 6 stycznia zabronione są we Włoszech podróże między regionami bez uzasadnionych i ważnych powodów. W dniach najbardziej surowych zakazów, czyli od 24 do 27 grudnia, od 31 grudnia do 3 stycznia i 5-6 stycznia, ograniczona będzie też możliwość wychodzenia z domu. Konieczne będzie posiadanie samodzielnie wypisanego zaświadczenia, w którym zaznacza się adres zamieszkania, miejsce, do którego się zmierza, i cel wyjścia z domu. Te dokumenty mają być również sprawdzane przez siły bezpieczeństwa.

Premier Giuseppe Conte zapowiedział, że policja nie będzie wchodzić do domów, by sprawdzać przestrzeganie przepisu zakazującego przyjmowania podczas świątecznych wizyt więcej niż dwóch osób. Szef włoskiego rządu dodał jednak, że służby będą reagowały w wypadku ewidentnego łamania prawa.

Hiszpania

W Hiszpanii przestrzegania ograniczeń w okresie świąteczno-noworocznym ma pilnować ponad 100 tys. funkcjonariuszy różnych formacji policyjnych, w tym najwięcej (ponad 7 tys.) - we wspólnocie autonomicznej Madrytu. 

Służby liczą też na współpracę cywilów w zgłaszaniu nadużyć i łamania przepisów. Hiszpańska policja niemal codziennie otrzymuje od obywateli po kilkadziesiąt skarg na nielegalne zabawy lub spotkania, w których uczestniczy zbyt wiele osób. W większości regionów limit osób, które można przyjąć w prywatnym domu, wynosi sześć.

W całym kraju od godz. 23:00 do 6:00 obowiązuje godzina policyjna. W Wigilię i sylwestra ma zostać skrócona i będzie trwać od godz. 1:30 do 6:00.

Francja

We Francji od godz. 20:00 do 6:00 obowiązuje godzina policyjna, która zostanie zawieszona w Wigilię, ale już nie w sylwestra. Jak zapowiedziało francuskie MSW, w ostatni dzień roku przestrzegania tego ograniczenia ma pilnować 100 tys. żandarmów i policjantów. Nie będzie tolerancji, ludzie znają rozporządzenia - ostrzegła rzeczniczka resortu.

Podczas obowiązywania godziny policyjnej z domu można wyjść tylko z uzasadnionej przyczyny (praca, problemy zdrowotne, ważne przyczyny rodzinne, potrzeby zwierząt domowych), z wypełnionym na papierze lub w aplikacji na telefonie zaświadczeniem, które należy okazać w razie kontroli. Za złamanie tych przepisów grozi mandat w wysokości 135 euro.

Francuskie służby od kilku tygodni interweniują w związku z zawiadomieniami o nielegalnych imprezach. Funkcjonariusze nie mogą jednak wejść do prywatnego domu bez nakazu lub bez zgody właściciela.

Niemcy

W Niemczech ścisłe kontrolowanie przestrzegania wprowadzonych w związku z pandemią ograniczeń zapowiedział zastępca szefa związku zawodowego policjantów Joerg Radek. Według niego policja zwiększy swoją obecność w przestrzeni publicznej, ale nie będzie "chodzić od domu do domu bez powodu i liczyć, ile osób siedzi przy stole", co jest zresztą niemożliwe ze względu na obowiązujące prawo. 

Jeśli (jednak) otrzymamy jakiekolwiek sygnały, że gdzieś łamie się zasady, zbadamy to - zastrzegł. Osoby zaniepokojone łamiącymi zasady, nazbyt licznymi spotkaniami świątecznymi u swoich sąsiadów nie powinny jednak od razu dzwonić na policję, ale najpierw poprosić ich o przestrzeganie restrykcji - ocenił Radek.

Podczas świąt Bożego Narodzenia w Niemczech można przyjąć w domu cztery osoby powyżej 14. roku życia spoza swojego gospodarstwa domowego. Goście muszą pochodzić z najbliższego kręgu rodzinnego. 

W spotkaniach w sylwestra może uczestniczyć najwyżej pięć osób z dwóch różnych gospodarstw domowych; również do tego limitu nie wlicza się dzieci poniżej 14 lat. W ostatni dzień roku zabronione są wszelkie zgromadzenia, a także używanie fajerwerków w często odwiedzanych miejscach.

Wielka Brytania

W Wielkiej Brytanii minister zdrowia Matt Hancock zapowiedział, że policja będzie ściśle egzekwować przestrzeganie restrykcji, ale szefowie tej służby przyznają, że nie mają możliwości, by w pełni pilnować wszystkich ograniczeń. Policja nie będzie chodziła po domach i sprawdzała, ile osób w nich świętuje, chyba że będą to naprawdę duże zgromadzenia.

Nakładanie kar w wysokości 10 tys. funtów na organizatorów nielegalnych imprez, również w prywatnych domach, jest w Wielkiej Brytanii stosunkowo częste. Policjanci mają także częściej patrolować dworce, by zniechęcać ludzi do łamania obowiązującego w niektórych częściach kraju, np. wprowadzonego w Londynie zakazu przemieszczania się.

W Londynie i południowo-wschodniej Anglii od północy z soboty na niedzielę co najmniej do 30 grudnia obowiązują ściślejsze ograniczenia wprowadzone z powodu rozprzestrzeniania się nowego wariantu koronawirusa. Restrykcje tzw. czwartego poziomu obejmują m.in. ograniczenie możliwości wychodzenia z domu tylko do uzasadnionych przypadków oraz zakaz przyjmowania gości.



Portugalia

Parlament Portugalii uznał w zeszłym tygodniu lekceważenie obostrzeń epidemicznych za przestępstwo, co wyraźnie ograniczyło łamanie tych przepisów. Według kierownictwa portugalskiej żandarmerii (GNR) w okresie bożonarodzeniowym nie należy się spodziewać masowego omijania restrykcji. 

Wyzwaniem dla służb będzie natomiast egzekwowanie obowiązującego od 1 do 3 stycznia zakazu wychodzenia z domu między godz. 13:00 a 5:00. Portugalska policja wezwała też do zgłaszania wszelkich przypadków łamania obostrzeń.

Belgia

Również w Belgii policja ostrzega, że zamierza surowo egzekwować wprowadzone na czas epidemii przepisy w okresie świąt i Nowego Roku. Władze tego kraju podwyższyły kary grożące za udział w nielegalnych imprezach, ich uczestnicy muszą się teraz liczyć z mandatem w wysokości 750 euro, a organizatorzy - 4 tys. euro. W Belgii w godz. 22:00-6:00 obowiązuje godzina policyjna. W domach można przyjmować tylko jedną osobę.